Jedna z dwóch głównych wygranych padła we Włocławku. Szczęśliwiec zwycięskie liczby skreślił samodzielnie. Wysłał tylko jeden kupon!
Ten punkt lotto we Włocławku jest wyjątkowo szczęśliwy. To właśnie w tej kolekturze kilka miesięcy temu padła ekstra pensja, po raz pierwszy we Włocławku.
Znów wygrana w Tesco. Szczęśliwy punkt lotto
- Nasi gracze mają wyjątkowe szczęście - dodaje pani Ewa. - Wielokrotnie padły główne wygrane w zdrapkach, a przy ostatniej, 60-milionowej kumulacji mieliśmy dwóch graczy, którzy trafili „piątkę”. Na ich konto wpłynęło po 5 tys. złotych.
Można powiedzieć, że Włocławek jest stałym punktem na mapie lottomilionerów - to już szósta warta ponad milion złotych wygrana w tym mieście i najwyższa w historii Włocławka. Do wtorkowego wieczoru najwyższa wygrana we Wło-cławku wynosiła ponad 5,5 milionów złotych.
W lotto padły następujące wygrane: w 1999 roku - ponad 1 mln 300 tys. zł, w 2001 roku - ponad 1 milion, w 2002 roku - ponad 1 mln 700 tys. zł i największa wygrana - w 2007 roku ponad 5,5 mln złotych.
Włocławek trafił na mapę lottomilionerów
We Włocławku trzykrotnie padły również główna wygrana w losowaniu ekstra pensji, czyli wypłaty w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie przez 20 lat. Dodajmy, że wszystkie wygrane padły w kolekturach na osiedlu Południe: w hiper-markecie Tesco przy ulicy Kruszyńskiej, w sklepie spożywczym przy ulicy Dziewińskiej i w kolekturze przy ulicy Stanisława Moniuszki.
Jak przyznała pracownica szczęśliwej kolektury przy ulicy Kruszyńskiej, jeszcze nikt nie zgłosił się po wygraną. Tak wysokie wypłaty i tak nie są wypłacane w punkcie przyjmowania zakładów, więc milioner może się nie pojawić ze swoim zwycięskim kuponem.
- Ze względu na bezpieczeństwo zwycięzcy nie przychodzą z takim kuponem do nas - dodaje pani Ewa. - Nawet osoby, które wysyłają więcej zakładów za większą kwotę, starają się nie rzucać w oczy innym klientom.