Ludzie w Bierkowie boją się spalarni plastików
- Chodzi nie o spalarnię, a o przetwórnię plastiku - uściśla wicewójt gminy Słupsk.
To kolejna sprawa, która budzi emocje w podsłupskim Bierkowie.
- Całkiem niedawno udało się nam uchronić przed budową śmierdzącej fabryki podkładów do pieczarkarni, którą blisko naszych mieszkań chciał stworzyć Jerzy Malek, a teraz we wsi mówi się, że możemy sąsiadować ze spalarnią plastików. To jeszcze gorsze niebezpieczeństwo - usłyszeliśmy podczas telefonicznych rozmów z mieszkańcami Bierkowa.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień