Grzegorz Kończewski

Implanty szyte na miarę. Jak oszukać organizm, by pomóc pacjentowi

Zespół prowadzący badania nad powłokami kompozytowymi. Od lewej: prof. Piotr Piszczek, mgr Michalina Ehlert, dr Adrian Topolski, mgr Maciej Janek, Monika Fot. Andrzej Romański/UMK Zespół prowadzący badania nad powłokami kompozytowymi. Od lewej: prof. Piotr Piszczek, mgr Michalina Ehlert, dr Adrian Topolski, mgr Maciej Janek, Monika Bal, dr Aleksandra Radtke oraz Marlena Chuderewicz
Grzegorz Kończewski

Spółka Nano-implant, będąca połączeniem sił i wiedzy naukowców z UMK oraz lekarzy i specjalistów z firmy PrintMed 3D, pracuje nad stworzeniem tytanowego implantu nowej generacji, który będzie idealnie dopasowany do indywidualnego pacjenta i pozwoli mu szybko i bez powikłań wrócić do zdrowia.

Załóżmy, że do szpitala trafia kierowca, który dotkliwie ucierpiał w wypadku samochodowym. Pokiereszowana twarz, w kilku miejscach złamana szczęka, uszkodzenie oczodołu… W rachubę nie wchodzi zwykła operacja, niezbędna jest rekonstrukcja kości twarzoczaszki. To właśnie wtedy chirurdzy wszczepiają implanty tytanowe, które pozwalają odtworzyć geometrię kości, a tym samym umożliwiają pacjentowi normalne funkcjonowanie.

Takie rozwiązania stosuje się nie od dziś. Problem w tym, że nie są one doskonałe. Wynika to ze specyfiki tytanu. Metal ten - mimo wielu niezaprzeczalnych zalet, predysponujących go do wykorzystania w medycynie - nie wykazuje właściwości przeciwzapalnych, co nierzadko skutkuje występowaniem kłopotliwych infekcji zarówno tuż po zabiegu, jak i w późniejszym czasie. Tytan stosunkowo słabo łączy się też z kością, czego efektem bywa, niestety, odrzucenie implantu, a co za tym idzie dodatkowe cierpienie i znaczne przedłużenie okresu zdrowienia pacjenta.

Nauka i biznes

- Organizm po prostu broni się przed ciałem obcym. Zaczęliśmy więc zastanawiać się, jak delikatnie oszukać ten organizm, by chętniej zaczął akceptować implant. Jednocześnie chcieliśmy doprowadzić do tego, by to sam implant przeciwdziałał infekcjom, które mogą pojawić się po operacji. Rozwiązaniem obu tych problemów jest, wytwarzana na tytanie specjalna powłoka nanokom-pozytowa, opracowana przez nas na UMK, coś absolutnie innowacyjnego, niestosowanego dotąd w Polsce. Wiem, że na świecie prowadzi się podobne badania, my jednak jesteśmy już znacznie dalej, bo staramy się efekty naszej pracy wcielać w życie - mówi prof. Piotr Piszczek, kierownik Katedry Chemii Nieorganicznej i Koordynacyjnej Wydziału Chemii UMK w Toruniu.

W dalszej części tekstu więcej informacji o innowacyjnej technologii. Co stoi na przeszkodzie, by uruchomić produkcję?

Pozostało jeszcze 70% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Grzegorz Kończewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.