Magda Linette: Mojego życia na walizkach nigdy nie zamieniłabym na inną pracę
Przez pół roku nie odwiedziła rodzinnego domu w Poznaniu, a tegoroczny rekord startów (30!) związany z wyjazdami na tenisowe turnieje został przez nią maksymalnie wyśrubowany. Nic więc dziwnego, że Magda Linette, obecnie 83. rakieta światowego rankingu WTA z dużym, dziewięciomiesięcznym opóźnieniem odebrała wyjątkową nagrodę - puchar za zajęcie trzeciego miejsca w 60., jubileuszowym Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Wielkopolski, który organizowany jest przez redakcję „Głosu Wielkopolskiego”.
W eleganckich salach hotelu IBB Andersia w Poznaniu, gdzie w czasie karnawału od lat odbywa się Wielki Bal Sportowca, jego dyrektor, Marcin Woźniak wręczył popularnej „Linetce” puchar. Z kolei tenisistka AZS Poznań zrewanżowała się szefowi Andersii przekazaniem rakiety tenisowej.
- To dla nas zaszczyt, że tak znana ambasadorka Poznania i tenisa odwiedziła nasz hotel, który od lat jest sponsorem turnieju tenisowego Poznań Open. Przy okazji dowiedziałem się, że Magda inspirację do pierwszych treningów i meczów czerpała właśnie z wizyt na Golęcinie. Teraz jest już czołową rakietą świata i nie tylko dobrze odbija tenisową piłkę, ale również niezwykle barwnie opowiada o kulisach białego sportu. Piękny prezent w postaci rakiety to dla mnie dodatkowa motywacja do pierwszej wizyty na korcie
- przyznał Woźniak.
Jest niedosyt
Wyniki uzyskiwane na początku roku były więcej niż obiecujące. Magda po raz pierwszy w karierze dotarła do trzeciej rundy wielkoszlemowego Australian Open. Przegrała z Czeszką Denisą Alertową, ale po drodze pokonała niezwykle groźną Darię Kasatkinę (obecnie Rosjanka jest w czołowej dziesiątce WTA). Pierwsze występy na twardych kortach w USA też napawały optymizmem. Później przyszedł kryzys. Generalnie w trakcie sezonu poznanianka osiągnęła jeszcze półfinał zawodów w Nanchangu oraz ćwierćfinały imprez w Tajpej i Bogocie. Dotarła także do finału turnieju rangi challenger WTA w Bol.
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in. o zwariowanym życiu tenisistki.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień