Mają budżet Mogilna uchwalony, teraz można już go zmieniać
Najważniejsze i najbardziej zmieniana uchwała gminna została przyjęta. Opozycja chwali burmistrza, że zaczął ich słuchać.
Radni byli niemal jednogłośni podczas głosowania przyszłorocznego budżetu. Leszek Duszyński podkreśla, że uchwalony budżet to tylko fundament, bo jest to najbardziej zmieniana uchwała.
- To my decydujemy jak ma budżet wyglądać. Potrzeby są duże, dużo zostało zrealizowane, mieszkańcy oczekują rozwoju - mówi burmistrz.
Leszek Duszyński mówi, że priorytetem są drogi. Dlatego gmina ma robić jak najwięcej projektów nowych ulic i dróg. W 2016 roku, tak jak w tym mijającym nie będzie programu naprawy dróg w każdym sołectwie. W tej kadencji jednak gmina ma modernizować większe drogi, potrzebne mieszkańcom.
- Nie da się zrobić wszystkich dróg biegnących donikąd - mówi burmistrz.
Gmina liczy, że uda się rozpocząć przygotowanie do budowy drugiego etapu obwodnicy miasta. Dlatego w budżecie zapisano projekt tej drogi. Mogilno czeka także na remont drogi wojewódzkiej nr 254. Jeśli do niego dojdzie miasto musi znaleźć pieniądze na przebudowę kanalizacji w centrum miasta. Jednak w przyszłym roku władze miasta skupią się nie tylko na drogach. Trzeba będzie podjąć decyzję o lokalizacji biblioteki - czy rozpocząć adaptację hali Sokoła. Gmina zleci opracowanie dokumentacji i koncepcji rewitalizacja ratusza, ma powstać projekt dalszej części parkingu przy ulicy Sądowej. W sumie w 2016 roku gmina ma wydać na inwestycje 6,5 mln zł.
Budżet poparli także radni opozycji. Jak podkreśla szef klubu PSL Paweł Molenda radni są zadowoleni z tego, że zaczynają być brane pod uwagę inwestycje od lat zgłaszane przez opozycję. Jednak z niektórymi planami ludowcy się nie zgadzają, chodzi o budowę boiska treningowego oraz adaptacji hali Sokoła.
W tym zakresie podobne zdanie mają radni z klubu Niezależni. Jak mówi wiceprzewodnicząca Ewa Szarzyńska radni będą zabiegać i inwestycje istotniejsze dla mieszkańców.