"Mam firmę Kruk, stąd pomysł na ptaka w moim logo"
- Mam firmę „Kruk”, stąd pomysł na ptaka w moim logo - wyjaśnia Tomasz Konieczka, którego sklep stał się najpopularniejszy w okolicy.
To z powodu zgłoszenia, które trafiło na policję w Świeciu. Chodzi o logo sklepu odzieżowego „Kruk Gallery” przy ul. Sienkiewicza w Osiu. Zastrzeżenia do niego wyraził jeden z mieszkańców wsi.
- Odebrał je jako propagowanie faszyzmu, ponieważ przypomina ono nazistowską gapę - wyjaśnia Joanna Tarkowska, rzeczniczka policji w Świeciu.
Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie z artykułu 256 § 2 Kodeksu Karnego: „Kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 .”
Tomasz Konieczka, właściciel sklepu odcina się od tego zarzutu. - Brzydzę się faszyzmem! Gdy obmyślałem projekt logo nawet przez myśl nie przeszła mi nazistowska gapa - zapewnia Tomasz Konieczka.
Inspiracją dla niego był kruk, bo tak nazywa się firma Konieczki. - Prowadzę ją od 15 lat. Przede wszystkim zajmuję się handlem samochodami, dlatego początkowo ptak trzymał w pazurach koło - objaśnia Tomasz Konieczka. - Projekt powstał kilkanaście lat temu, umieściłem go m.in. na firmowych wizytówkach.
Rzucił się w oczy po 1 kwietnia, gdy Konieczka otworzył sklep. Kontrowersje wokół logo podłapała lokalna prasa, toteż sklep od razu stał się najpopularniejszy w okolicy. - Co za faszysta handluje dziecięcymi gaciami? - pyta Konieczka i dodaje, że w jego asortymencie są też czapki i koszulki z polskim godłem.
Nie jest jednak wykluczone, że właściciel będzie musiał zmienić logo. Może tego od niego zażądać prokurator.- Jeśli tak się stanie, na pewno się zastosuję. Jestem też agentem ubezpieczeniowym, nie mogę być karany - zaznacza Tomasz Konieczka.