Marsz w obronie Puszczy Białowieskiej [zdjęcia]

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Jakubowski
Leszek Rudzińskileszek.rudzinski@polskapress.pl

Marsz w obronie Puszczy Białowieskiej [zdjęcia]

Leszek Rudzińskileszek.rudzinski@polskapress.pl

Przeciwnicy wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej demonstrowali na Marszu Entów w stolicy. Minister środowiska przyjął ich petycję.

W niedzielne południe zebrało się koło Łazienek Królewskich około pół tysiąca obrońców Puszczy Białowieskiej. Organizatorzy marszu - Partia Zielonych, Fundacja „Strefa Zieleni”, Ostra Zieleń, „Zielone Wiadomości” oraz stowarzyszenie ekologiczne Eko-Unia - sprzeciwiają się postulowanemu przez leśników radykalnemu zwiększeniu wycinki drzew w puszczy. Według nich leśnicy chcą zwiększyć wycinkę drzew, na których żeruje kornik drukarz. Na wielu obszarach puszczy występuje plaga tego owada i wiele drzew usycha. Przeciwnicy wycinki twierdzą, że należy puszczę pozostawić samą sobie, a w miejscach, gdzie uschną drzewa, puszcza sama się odrodzi.

Na Agrykoli pojawiły się zarówno osoby młode, jak i starsze, a także rodziny z dziećmi. Niektórzy mieli na sobie maski z kory, inni mieli wplecione w elementy ubrania gałązki świerku, jeszcze inni przebrani byli za Entów (żyjące drzewa z powieści J.R.R. Tolkiena).

- Przyszliśmy tu po to, żeby pan Szyszko [minister środowiska - red.] zakończył swoje pomysły na temat wycinki w puszczy, żeby zajął się ochroną przyrody, starego lasu, którego mamy w Polsce bardzo mało - powiedział Agencji Informacyjnej Polska Press (AIP) Maciej „Psych” Smykowski z katowickiego oddziału Partii Zielonych.

- Lokalni mieszkańcy okolicy Puszczy Białowieskiej potrzebują 20-30 tys. metrów sześciennych drzewa rocznie, a mówi się o wycinaniu 50 tys. Ręce precz od puszczy - skwitował.

Mateusz Olechowski z partii Razem podkreślił, że zdecydowana większość gremiów ekologicznych i naukowych twierdzi, że niszczenie drzew przez korniki to nie jest prawda, a głównym celem Lasów Państwowych jest wytworzenie zysków, a nie ratowanie puszczy.

Minister środowiska Jan Szyszko oznajmił, że konkretne decyzje w sprawie wycinki części puszczy jeszcze nie zapadły. - Ministerstwo prowadzi jedynie inwentaryzację, aby sprawdzić stan rezerwatu, drzewostanu i siedlisk na terenie puszczy. Dopiero po jej zakończeniu będziemy mogli podjąć decyzję - mówił na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Przyjął petycję, którą - jak powiedział - przekaże premier Beacie Szydło, i wezwał do dyskusji zamiast do demonstrowania.

Autor: Leszek Rudziński

Leszek Rudzińskileszek.rudzinski@polskapress.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.