Marszałek Ortyl najbogatszym członkiem zarządu województwa
Zajrzeliśmy do najnowszych oświadczeń majątkowych (za 2016 rok) zarządu województwa podkarpackiego. Okazuje się, że marszałek Władysław Ortyl ma największy majątek.
Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe obecnego zarządu województwa podkarpackiego, czyli Władysława Ortyla, marszałka województwa, wicemarszałków Marii Kurowskiej i Bogdana Romaniuka oraz członków zarządu - Lucjana Kuźniara i Stanisława Kruczka.
Rządzący naszym regionem do biednych nie należą, mają oszczędności, domy, mieszkania, działki, samochody. Do tego dochodzą jeszcze zagraniczne podróże, oczywiście służbowe, opłacane przez podatników i samochody służbowe do dyspozycji.
Władysław Ortyl marszałkiem jest od maja 2013 roku. Ma ponad 127 tys. zł oszczędności ( w roku 2015 miał 153 tys. zł, w 2014 roku miał 130 tys. zł, a w 2013 - 46 tys. zł).
Ma dom o pow. 256 mkw., który jest wart 520 tys. zł. Do tego dom na działce i dwie działki wycenione razem na 260 tys. zł. Ortyl zarobił w ubiegłym roku ponad 159 tys. zł. Ma samochód - fiat 500L z 2016 roku.
Jeszcze w 2015 roku miał dwa samochody: fiat panda z 2009 i fiat grande punto z 2008 roku. Kredytów marszałek nie ma.
Cały jego majątek wart jest prawie milion zł.
Drugi co do wielkości majątek zgromadził Stanisław Kruczek, członek zarządu. Jego wartość to ponad 900 tys. zł, ale jest też kredyt w wysokości ponad 450 tys. zł.
Na majątek Kruczka składają się dom (240 m kw. - wartość 190 tys. zł), mieszkanie warte 230 tys. zł, grunty uprawne, działki, budynek gospodarczy o łącznej wartości ponad 350 tys. zł. (w 2015 roku była to kwota prawie 800 tys. zł). W ubiegłym roku zarobił 144 tys. zł ( w roku 2015 tylko 135 tys. zł).
Kruczek ma VW passata i dwa VW transportery, które wycenił na 50 tys. zł. Oszczędności ma ponad 2 tys. zł (11 tys. zł miał w 2015 roku).
Maria Kurowska, wicemarszałek województwa, zgromadziła w 2016 roku majątek wart ponad 790 tys. zł. W roku 2015 jej majątek wynosił 600 tys. zł.
Oszczędności ma 70 tys. zł i 20 tys. dolarów (42 tys. zł i 20 tys. dolarów miała w 2015 roku). Do tego dom (200 mkw.) wyceniony na 400 tys. zł oraz gospodarstwo rolne (100 tys. zł) i las (14 tys. zł). W ubiegłym roku zarobiła ponad 150 tys. zł w urzędzie, pobierała też emeryturę, która wyniosła 39 tys. zł za cały rok.
Jeździ VW passatem z 2000 roku, który wycenia na 12 tys. zł. Kredytów nie ma.
Lucjan Kuźniar jeszcze w 2014 roku był najbogatszym członkiem zarządu, jego majątek szacowany był wtedy na około 6 mln zł. Ten majątek to była firma produkująca olej i dochód z niej.
Firmę prowadziła jego żona. Firma upadła, bo zainteresowało się nią CBA. I choć żona Kuźniara została z zarzutów oczyszczona, to jej firma nie działa tak, jak przed prokuratorskim postępowaniem. Dzisiaj Kuźniar ma 60 tys. zł oszczędności (w roku 2015 miał 75 tys. zł), mieszkanie warte 380 tys. zł, grunty rolne o wartości 125 tys. zł.
Zarobił ponad 145 tys. zł. Cały jego majątek to ponad 700 tys. zł, ma mercedesa S350 z 2009 roku, nie ma obciążeń kredytowych.
Najmniejszy majątek wykazał wicemarszałek Bogdan Romaniuk, który jest najmłodszym członkiem zarządu województwa.
Oszczędności nie ma, w roku 2015 też nie miał. Ma dom o powierzchni 150 m kw., który wycenia na 200 tys. zł i gospodarstwo rolne (4 ha), o wartości 10 tys. zł. W ubiegłym roku jako wicemarszałek województwa zarobił 144 tys. zł.
Jeździ toyotą avensis z 2013 roku, którą wycenia na 60 tys. zł.
Cały jego majątek ma wartość ponad 400 tys. zł. Kredytów nie ma.