Marzena Tadko: Nie rozumiem, jak można zaprzeczać istnieniu koronawirusa
Różnorodne aspekty pandemii pojawiają się nie tylko literaturze fachowej i doniesieniach medialnych. Jesienią 2020 r. ukazał się „Oddział zakaźny. Historie bez cenzury” - książka zawierająca wywiady z pracownikami służby zdrowia. Wśród 11 osób, które szczerze opisały początki pandemicznej rzeczywistości jest Marzena Tadko - pielęgniarka mieszkająca w Małkini Górnej. Rok później pani Marzena w wywiadzie dla TO opowiada o pandemicznych falach, problemach służby zdrowia i współpracy ze strażakami.
Po pierwszej fali pandemii w przestrzeni publicznej pojawiły się murale w hołdzie dla pracowników służby zdrowia walczących z nowym, nieznanym zagrożeniem. Społeczeństwo dostrzegło rolę służby zdrowia i wszystkich rzuconych na front walki z COVID-19 hurtem przypisało heroizm. W szalonym pandemicznym zamieszaniu w czerwcu 2020 r. znalazła Pani czas, by opowiedzieć reporterce o swoich osobistych przeżyciach i refleksjach. Jak się zostaje podwójną bohaterką?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień