W Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej trwają prace nad produkcją i dostarczeniem osłon ochronnych dla lekarzy i pracowników medycznych. Na drukarkach 3D powstają przyłbice, które zmniejszają ryzyko zarażenia się drobnoustrojami w kontakcie z pacjentem.
Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej włączyła się do walki z epidemią koronawirusa. Pracownicy Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki Akademii Techniczno-Humanistycznej z pomocą studentów z Koła Naukowego „Inżynier XXI wieku” rozpoczęli prace nad produkcją i dostarczeniem osłon ochronnych dla pracowników medycznych.
To przedsięwzięcie wpisuje się w prowadzone przez firmy, uczelnie i pasjonatów druku 3D akcje #DrukarzeDlaSzpitali oraz #PrzyłbicaWkoronie. W ramach nich pierwsze setki sztuk zostały już zmontowane i dostarczone do kilku placówek oraz szpitali.
Głównym koordynatorem działań w Bielsku-Białej jest Wojciech Gurdek z BlackFrog.pl, która zajmuje się sprzedażą drukarek 3D oraz materiałami eksploatacyjnymi do druku 3D. Co ważne, firma jest oficjalnym dystrybutorem Prusa Research, czeskiej firmy z branży 3D, na stronie której został zamieszczony pro bono projekt przyłbicy przygotowany przez zespół czeskich naukowców kierowanych przez Martina Havrda ze Szpitala Uniwersyteckiego Vinohrady w Pradze.
Prusa Research wydrukowała już i przekazała dla personelu medycznego w Czechach ponad 12 tys. osłon i otrzymała prośby o 90 tys. kolejnych.
Bielska firma blackfrog.pl w ostatnich dniach z pomocą firm z regionu wydrukowała i dostarczyła kilkaset przyłbic dla szpitali – 80 sztuk otrzymał Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej, 10 bielski pediatryk, 15 przychodnia w Bystrej, 30 szpital w Pszczynie, 60 szpital w Wadowicach, a ok. 200 sztuk trafiło do krakowskich szpitali.
Jak tłumaczą przedstawiciele bielskiej ATH, za pomocą drukarek 3D dostępnych na Wydziale Budowy Maszyn i Informatyki produkowane są przyłbice, które zmniejszają ryzyko zarażenia się drobnoustrojami w kontakcie z pacjentem.
– Takie przyłbice składają się z czterech części, są łatwe w montażu i dezynfekcji. Dodatkowo drukowane są złączki filtrów stosowane w maskach 3M – wyjaśniają bielscy naukowcy.
Koordynatorem działań na Wydziale Budowy Maszyn i Informatyki jest mgr inż. Kamil Wyrobek z Katedry Technologii Maszyn i Automatyzacji, który zaangażował do pomocy członków koła naukowego „Inżynier XXI wieku”. Nawiązał też kontakt z firmami z regionu Beskidów, które wspierają te działania. Z kolei prof. ATH Izabella Rajzer nawiązała współpracę przy wytwarzaniu przyłbic z Wydziałem Inżynierii Biome-dycznej Politechniki Śląskiej.
W bielskiej uczelni wyjaśniają, że wydruk jednej przyłbicy trwa 1 godzinę i 20 minut.
– Produkcja odbywa się ze szczególną dbałością o zasady higieny, z zastosowaniem maseczek jednorazowych i gumowych rękawiczek ochronnych – zaznaczają naukowcy z ATH. I podkreślają, że wszelkie te działania prowadzone są w ramach akcji stworzonej przez firmy, uczelnie i pasjonatów druku 3D. – Niemożliwe jest, abyśmy osiągnęli zamierzony cel sami – zastrzegają w ATH.