Karty dużej rodziny to pomysł, który w Gorzowie pojawił się dzięki radnym jeszcze w poprzedniej kadencji (zgłosili go i dopięli do końca: Sebastian Pieńkowski i Robert Jałowy). Zniżki weszły w życie dokładnie dwa lata temu - w styczniu 2014 r.
Początkowo jednak program rabatowy dla gorzowskich rodzin z minimum trojgiem dzieci prezentował się niemrawo a i firm, które dawały rabaty, było niewiele. Jednak dziś upusty są dostępne już w niemal 60 miejscach, a karty otrzymały 3.802 osoby z - w sumie - 751 rodzin.
Tylko że właśnie pojawił się problem: wiele osób zapomniało, że ważność uprawnień do zniżek trzeba przedłużyć! Tymczasem okazuje się, że... - Na prawie 800 rodzin wniosek o przedłużenie uprawnień na rok 2016 r. złożyło niespełna 200 rodzin - powiedziała nam wczoraj rzeczniczka magistratu Ewa Sadowska - Cieślak.
Oczywiście pozostali - by nie spotkała ich przykra niespodzianka - mogą to jeszcze nadrobić. To proste: wystarczy zgłosić się w wydziale spraw społecznych mieszczącym się przy ul. Teatralnej 26 i zabrać ze sobą karty wszystkich członków rodziny.