Maturzyści! Trzymamy za was kciuki!
W czwartek, 4 maja, zaczynają się matury. Nie liczcie na czerwoną bieliznę ze studniówki, nieobcięte od balu włosy czy „pewniaki” z giełdy tematów. Liczcie na siebie, drodzy maturzyści. Dacie radę!
Jeszcze styczniu uczniowie gorzowskiego Zespołu Szkół Ekonomicznych tańczyli na studniówce i myśleli, by równo odtańczyć poloneza oraz w przebraniach stroili miny do fotobudki. Teraz wróciliśmy do nich, by zapytać o maturę. Bo egzaminy zaczynają się już dziś. Nic dziwnego, że w młodych beztroski jakby mniej...
Solidne powtórki
Ola maturze mówi wprost: - Stres jest ogromny, jednak wierzymy, że damy radę.
Wraz z koleżanką Anitą spodziewają się na egzaminie z polskiego „Lalki”. - To raczej pewniak, ponieważ w zeszłym roku były „Dziady” - tłumaczą dziewczyny. I pomimo stresu przekonują, że są doskonale przygotowane. A to dzięki polonistce, która zarządziła solidne powtórki, dzięki czemu wszystkie lektury i wszelkie zawarte w nich motywy były dokładnie omówione.
Jednak nawet najlepsze przygotowanie może okazać się niewystarczające na... ustnym egzaminie z polskiego. Klaudia i Claudia (też z Zespołu Szkół Ekonomicznych) obawiają się właśnie tego: że zjedzą je emocje. - Wtedy, choć będziemy znać odpowiedź na zadane pytanie, stres nas przerośnie i nic nie powiemy - zdradzają swoje obawy.
Dlatego przez ostatnie dni wszyscy zakuwali. Jak? Magda powtarzała cały materiał w sumie od gimnazjum. Lektury z polskiego, wzory i zadania z matematyki. - Nerwy są, jednak sądzę, że będzie dobrze. Damy radę! - przekonuje z optymizmem w głosie.
Byle trafić w klucz
Zaczynające się dziś egzaminy przezywa też nauczyciel z gorzowskiego ekonomika Tomasz Borecki. - Zżyłem się z moimi uczniami. Chcę, by byli zadowoleni z siebie i z wyniku egzaminów. Mogę już tylko trzymać kciuki. To fajna, zdolna młodzież. Wierzę, że sobie poradzą - mówi wychowawca. Zaznacza, że nowa matura jest trudniejsza od starej. - Kiedyś to był niemalże wewnętrzny egzamin, sprawdzany w szkole, pilnowany przez nauczycieli. Dziś to egzamin organizowany przez zewnętrzną komisję, wystandaryzowany, przez co uczeń z wiedzą i pomysłami może po prostu nie trafić w przyjęty klucz - przyznaje Borecki.
Ze śmiechem dodaje, że maturzyści dopiero na studiach złapią odpowiednią perspektywę i przekonają się, że matura nie była ich najtrudniejszym i najważniejszym egzaminem. - Jednak wiem, że dziś, tu i teraz nie ma dla nich nic bardziej stresującego. Stąd proszę rodziców i bliskich: wspieracie swoich maturzystów, dodawajcie wiary - mówi jeszcze na koniec.
Polski, matma i język obcy
W tym roku w Lubuskiem uprawnionych do matury jest 7.860 uczniów. Każdy musi zaliczyć obowiązkowo język polski (egzaminy pisemne są dziś), matematykę (już jutro) oraz język obcy. - W naszym województwie najbardziej popularnymi językami obcymi na maturze jest angielski, który będzie zdawany 8 maja oraz język niemiecki, zdawany 11 maja - informuje Grzegorz Rados, wicedyrektor wydziału strategii edukacji w Lubuskim Kuratorium Oświaty w Gorzowie.
W sumie cykl egzaminów zakończy się 26 maja. Na czerwiec przewidziano dodatkowe terminy.