Dwie najważniejsze imprezy roku dla mażoretek to mistrzostwa świata, gdzie o tytuły walczą reprezentacje krajów, oraz World Cup. Ostrołęczanki właśnie się tam wybierają. To jak Liga Mistrzów!
- World Cup porównać można z piłkarską Ligą Mistrzów - opowiada trenerka Pasji Żaneta Cwalina-Śliwowska. - Rywalizują tam najlepsze kluby. Zgłosić się może każdy, ale trzeba wykazać, że osiąga się duże sukcesy. Dopiero wtedy dostaje się potwierdzenie udziału. My będziemy na tych zawodach jedynym klubem z Polski. W ogromnej hali w Zagrzebiu, w Chorwacji, oprócz nas swoje umiejętności pokażą kluby z Czech, Słowacji, Słowenii, Włoch, Macedonii i oczywiście gospodarze.
W dalszej części artykułu piszemy o:
- randze imprezy, na którą jadą otrołęczanki
- atmosferze wielkich europejskich zawodów
- przyjaźniach i emocjach w zespole
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień