Miało być tanie państwo? Cięcia pensji samorządowych to fikcja
Od 1 lipca prezydenci miast mieli zarabiać o 20 proc. mniej. Do wyborów nie ma o tym mowy. Jarosław Kaczyński zapowiadał obniżkę pensji samorządowców jako odpowiedź na oczekiwania społeczeństwa. W praktyce ktoś się z nimi wyraźnie rozmija.
Od niedzieli 1 lipca prezydenci miast mieli zarabiać o 20 procent mniej, w myśl zapowiadanej przez PiS oddolnej budowy taniego państwa. Nowe przepisy okazały się fikcją. Na razie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień