Miasta wydały majątek na świąteczne ozdoby. Efekty oceńcie sami [ZDJĘCIA DZIEŃ i NOC NA SUWAKU]
Ile warty jest świąteczny nastrój? Ten, który zapanował na ulicach naszych miast za sprawą migoczących ozdób oraz iluminacji da się bardzo precyzyjnie wyliczyć. A Wy już sami oceńcie, czy gra jest warta świeczki.
W stolicy regionu – Katowicach – na montaż, magazynowanie i konserwację ozdób miasto wydało 450 tysięcy złotych (aż 210 tys. zł na nowe elementy). Koszt energii elektrycznej pochłonie podobną kwotę.
Jak wyliczają urzędnicy, ozdoby zostały zamontowane w 27 punktach miasta na terenie śródmieścia, Nikiszowca, Podlesia, Bogucic, Kostuchny i Panewnik. Poza tym w mieście stanęło 12 udekorowanych choinek.
Jeszcze więcej, bo aż 969 tysięcy złotych wyda na świąteczne iluminacje Zabrze (choć ta kwota obejmuje zarówno koszt świątecznych ozdób w tym roku, jak też podczas przyszłorocznego Bożego Narodzenia). Do tego trzeba doliczyć 17 tysięcy na energię elektryczną.
W stolicy Podbeskidzia – Bielsku Białej - świąteczne przyozdobienie miasta kosztować będzie 500 tysięcy złotych. Rybnik, gdzie pojawiło się kilka nowości (m.in. świetlna choinka przy Bazylice) wyda na ten cel ponad 258 tysięcy złotych. W Częstochowie, podobnie jak przed rokiem, koszty świątecznych iluminacji zamkną się w 70 tysiącach złotych.
A teraz sami zobaczcie, jak wyglądają teraz nasze miasta w dzień i w nocy, kiedy iluminacje są włączone. Zdjęcia oglądajcie używając suwaka po środku każdego obrazka
Rybnicki Rynek zawsze na Boże Narodzenie pięknie oświetlony jest setkami lampek. Tradycyjnie też głównymi ozdobami są aniołki - jeden gra na harfie, drugi na trąbce. W tym roku miasto na świąteczne oświetlenie wydało 258 tysięcy złotych.
A tak wygląda obecnie centrum Pszczyny. Śnieg na pewno dodałby miastu uroku.
Oto oświetlone Gliwice
Świąteczny nastrój w Katowicach
Iluminacje w Siemianowicach Śląskich
Na koniec zobaczcie, jak się świeci Zabrze