Michał Wiśniewski: bankrut, który chce wrócić na szczyt
Nagrał nową płytę z zespołem Ich Troje. Zbiera wśród internautów pieniądze na solowy krążek. Jednocześnie ogłosił upadłość. Stracił 35 mln zł.
Michał Wiśniewski to postać, która nie daje o sobie zapomnieć. W rozmowie z portalem Weszło.com przyznał właśnie, że musiał ogłosić bankructwo. Majątkiem, który mu pozostał, zarządza syndyk. Przez wszystkie lata swej kariery Michał Wiśniewski zgromadził 35 mln zł.
- Czy trudno jest przehulać 35 mln zł? No pewnie, że to jest łatwe. A jak myślicie? - powiedział portalowi Michał Wiśniewski. - Policzmy. 35 mln zarobiłem przez 10 lat. Wychodzi po 3,5 mln zł rocznie. I co roku kupujesz sobie samochód za bańkę, a koledze dajesz poprzedni. No to ile masz już baniek? Dwie i pół. To idzie oczywiście na głupoty, no bo na co możesz stracić takie pieniądze? Tu kupisz samochód, tu samolot, tam apartamenty w Tajlandii...
Wiśniewski urodził się 9 września 1972 r. w Łodzi. Jego rodzice byli alkoholikami. Michałem zajmowała się babcia, trafił też do domu dziecka w Grotnikach koło Łodzi.
Potem adoptowała go siostra ojca, z którą wyjechał do Niemiec. Tam zdał maturę i po licznych konfliktach z ciotką wrócił do kraju. Produkował plastykowe karty rabatowe, otwierał biura tłumaczeń i pośrednictwa pracy. W końcu zajął się muzyką.
Razem z Jackiem Łągwą otworzył klub karaoke. Tam poznał swoją pierwszą żonę Magdę Pokorę, znaną pod pseudonimem Femme. Założyli grupę Ich Troje, która stała się najpopularniejszym zespołem w Polsce.
Po rozstaniu z Magdą ożenił się z Martą „Mandaryną” Mandrykiewicz, tancerką przez wiele lat współpracującą z zespołem Ich Troje.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień