Między Egiptem i Abisynią [RETRO]

Czytaj dalej
Fot. Fot. ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Toruniu
Szymon Spandowski

Między Egiptem i Abisynią [RETRO]

Szymon Spandowski

Co się wydarzyło kiedyś w okolicach sali widowiskowej przy ulicy generała Józefa Bema, że miejsce to zyskało przed wiekami tak oryginalną nazwę?

W ubiegłym tygodniu rozmawialiśmy z Jerzym Wieczorkiem, pierwszym prezydentem Torunia w wolnej Polsce, o terenach zajmowanych kiedyś przez armię radziecką i dziś od niej nazywanych JAR-em. W sobotę zakończyły się konsultacje społeczne, dzięki którym budowane w tym miejscu osiedle wreszcie doczeka się oficjalnej nazwy.

Z nazwami w Toruniu bywa bardzo różnie. Kilkanaście lat temu z planu miasta został wymazany Krowniec. Specjalna komisja, która tego dokonała, uznała, że nazwa ta nie pasuje do nowoczesnego miasta. Na to, że miała bogate tradycje i korzeniami sięgała daleko w przeszłość, jakoś nikt nie zwrócił uwagi.

Od Afryki po Amerykę

Dziś Toruń prezentuje się bardzo światowo. Można w nim znaleźć Meksyk, Abisynię, Ohio... Są to oczywiście nazwy nieoficjalne, ale powszechnie używane. W sumie nic w tym dziwnego, kiedyś z Torunia do Egiptu nie trzeba było podróżować samolotem, można się tam było dostać pieszo, poświęcając temu raptem kilka minut. Jak to możliwe? Zagadkę wyjaśnił Marian Sydow, w tekście na temat osobliwych nazw toruńskich, który ukazał się na łamach „Słowa Pomorskiego” wiosną 1933 roku.

„Poza obrębem zabudowań miejskich lub obok nich istnieją jeszcze w pamięci starych ludzi niektóre osobliwe nazwy - pisał Civis Thoruniensis. - Nieutrwalone w nazwach ulic powoli nikną i niezadługo zaginą, jeżeli miłośnicy rzeczy swojskich nie zabiorą się do zapisywania tych ciekawych pozostałości dawnego stanu rzeczy. U ludu nazwy te żyją życiem tradycyjnem i z tej ustnej tradycji należy je wyławiać, by je zachować potomności. Trud opłaci się sowicie. W tym krótkim zarysie chcielibyśmy zwrócić uwagę na kilka takich osobliwych nazw, których pochodzenie jest czasem niezupełnie jasne.

Pozostało jeszcze 50% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Szymon Spandowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.