Mieliśmy mieć cztery astrobazy, ale nam odleciały w kosmos

Czytaj dalej
Fot. Paweł Nijaki
Leszek Kalinowski

Mieliśmy mieć cztery astrobazy, ale nam odleciały w kosmos

Leszek Kalinowski

Pieniądze z Unii Europejskiej miały nam pomóc w zainteresowaniu Lubuszan naukami ścisłymi. Cztery astrobazy jednak nie powstały.

Mówiono o nim dużo i głośno. Lubuskie buduje szlak Keplera! Na początek miały powstać cztery obiekty w Żaganiu, Sulęcinie, Świdnicy oraz Witnicy. I co? - pyta Marzena Kowalik-Gaś, której dzieci interesują się astronomią. - Plany odleciały w kosmos?
O co chodzi? O astrobazy, czyli obserwatoria astronomiczne, które województwo lubuskie (lider projektu) wraz z partnerami (Żaganiem, Świdnicą, powiatem gorzowskim i sulęcińskim) miało postawić, by zwiększyć zainteresowanie nie tylko młodych Lubuszan naukami ścisłymi, w tym oczywiście astronomią.

Cztery astrobazy

W czterech astrobazach miał być umieszczony jednakowy sprzęt astronomiczny m.in. 14-calowy teleskop pod kopułą oraz kilka mniejszych teleskopów przenośnych, w tym służący do obserwacji Słońca. Każdy z obiektów miał dysponować 30 miejscami siedzącymi i tarasem widokowym. W nich i na terenach przyległych planowano otwarte obserwacje nieba i atrakcyjnych zjawisk astronomicznych, pikniki, spotkania, pokazy (ściśle związane z astronomią). Koszty zajęć oczywiście miała pokryć Unia Europejska.

By otrzymać unijne wsparcie, należało opracować dokumentację projektu i wyłonić wykonawcę

Projekt miał charakter pilotażowy, co oznaczało, że możliwy jest ciąg dalszy, już w ramach kolejnego rozdania unijnego, czyli do 2020. Tymczasem nie ma obiektów, nie ma zajęć. Choć zgodnie z planem już w zeszłym roku wszystkie cztery powinny rozpocząć działalność.

Katarzyna Drożak, dyrektor departamentu programów regionalnych Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze, przyznaje, że w 2012 roku Instytucja Zarządzająca Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (LRPO) zdecydowała o realizacji projektu, dotyczącego budowy obserwatoriów astronomicznych „Kepler”. Najpierw trzeba było kilka miesięcy czekać na aprobatę Komisji Europejskiej. A przecież czas był ważny... Potem - zgodnie z jej sugestiami - przeprowadzić konkurs. By otrzymać unijne wsparcie, należało opracować dokumentację projektu i wyłonić wykonawcę.

"Zaprojektuj i wybuduj"

- Niestety wybrany wykonawca nie wywiązał się z warunków zawartej umowy, konieczne było jej rozwiązanie. A to znacznie utrudniło realizację projektu w założonym terminie - informuje K. Drożak.
Czas gonił, a przecież trzeba się zmieścić w określonych terminach, by móc ubiegać się o dofinansowanie z Unii. Dlatego zarząd województwa lubuskiego zdecydował o realizacji projektu w trybie „zaprojektuj i wybuduj”.

W tym celu przeprowadzono dwa postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Pierwsze z nich zostało unieważnione ze względu na fakt, że jedyna złożona oferta znacząco przekraczała kwotę przeznaczoną na zadanie (przeznaczono 2,8 miliona złotych, w ofercie usługę oszacowano na 3,9 miliona złotych), natomiast drugie unieważniono z powodu braku złożonych ofert.
W związku z tym oraz faktem, że jedynie do końca roku 2015 można było przedstawiać wydatki związane z unijnymi projektami (tzw. kwalifikowalność wydatków), w czerwcu zeszłego roku zarząd województwa lubuskiego zmuszony był podjąć decyzję o odstąpieniu od realizacji projektu budowy obserwatoriów astronomicznych „Kepler” w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013.

Czy jest jednak szansa na astrobazy w Lubuskiem? Jak podkreśla Katarzyna Drożak, partnerzy projektu zostali poinformowani o możliwości realizacji tego typu projektów w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020, jednakże we własnym zakresie.

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.