Mieszkańcy bloku przy Grottgera 13 chcą likwidacji płotu. Postawił go sąsiad na działkach, które dzierżawią do miasta
Mieszkańcy bloku przy ul. Grottgera 13 oskarżają sąsiada o to, że - według nich bezprawnie - postawił ogrodzenie. Uważają też, że remont, jak mówią, rudery u zbiegu ul. Podleśnej i Grottgera ma na celu wyłącznie uzyskanie przez sąsiada wyższego odszkodowania od miasta.
To co się tu wyprawia, przechodzi ludzkie pojęcie. Nasi sąsiedzi ogrodzili działki, które dzierżawimy od miasta. Mało tego, obłożyli styropianem ruderę u zbiegu ul. Podleśnej i Grottgera, by udawała dom. Bez żadnej zgody! Chcą pewnie podnieść cenę nieruchomości, bo liczą na wyższe odszkodowania od miasta, które wcześniej czy później przejmie ziemię pod drogę - denerwuje się Piotr Kępski z bloku przy ul. Podleśnej 13.
Ogrodzenie, o którym mówi, stoi tuż przy klatkach od zaplecza ul. Podleśnej. Jest tam tak wąsko, że nie ma mowy, by wjechał tam samochód. Nie mówiąc o straży pożarnej czy karetce.
Mieszkańcy narzekali, gdy stała rudera: Przegońcie stąd pijaków i chuliganów - denerwują się mieszkańcy! A rudera na Podleśnej nadal straszy...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień