Po wprowadzeniu bezpłatnych autobusów do wsi po Szczecinkiem przestały kursować autobusy miejskie. Gmina Szczecinek znalazła na to sposób.
Z końcem września - miesiąc po tym, jak Szczecinek zniósł bilety na autobusy - autobusy linii podmiejskich obsługiwanych przez Komunikację Miejską przestały jeździć do Parsęcka, Żółtnicy i Turowa pod Szczecinkiem.
Do tych kursów dokładała się wcześniej gmina wiejska Szczecinek, ale po wprowadzeniu bezpłatnych przejazdów musiałaby dopłacać znacznie więcej. Dokładnie kwota dotacji miała wzrosnąć z około 100 do 300 tysięcy w skali roku. Gmina nie dogadała się w tej sprawie z miastem, więc linie zostały zlikwidowane.
Autobusy z rządowym wsparciem
Skomplikowało to życie uczniom i pracownikom z tych miejscowości, którzy dojeżdżają do Szczecinka.
Na dodatek pozbawiło sensu kilka połączeń, które od września reaktywowała - z wsparciem rządowego Funduszu Autobusowego - gmina Szczecinek. Autobusy z dopłatami bowiem dojeżdżały do Turowa i Żółtnicy, gdzie pasażerowie przesiadali się do linii podmiejskich.
Gmina co prawda - już bez dopłat - dogadała się początkowo z przewoźnikiem, czyli PKS Koszalin (ta firma wykupiła majątek upadłego PKS Szczecinek), aby jego autobusy dojeżdżały do Szczecinka, ale rządowych pieniędzy na to nie dostawała.
Teraz - razem z powiatem - udało się wystąpić o reaktywację połączeń podmiejskich. Na sesji Rady Powiatu Szczecinek radni zgodzili się wystąpić z wnioskiem do wojewody o dofinansowanie kilku połączeń wokół Szczecinka. Starosta Krzysztof Lis tłumaczył, że musi to zrobić powiat, bo autobusy mają kursować między dwiema gminami.
Tu wróciły autobusy
Po rozmowach z wójtem gminy Szczecinek Ryszardem Jasionasem zdecydowano, że dofinansowanie przeznaczone jest na 5 nowych połączeń: Szczecinek - Dziki - Wilcze Laski - Szczecinek, Szczecinek - Turowo - Szczecinek, Szczecinek - Parsęcko - Szczecinek, Szczecinek - Żółtnica - Szczecinek, Szczecinek - Wojnowo - Szczecinek. Autobusy na tych liniach już jeżdżą. Do końca roku dopłata wyniesie około 20 tys. zł.
Wcześniej powiat dostał pieniądze na linię Szczecinek - Spore, a gmina sama na Wilcze Laski - Turowo i Wojnowo - Żółnica. Rząd do reaktywowanych linii dopłaca złotówkę do wozokilometra, a samorząd pokryje przewoźnikowi różnicę między dotacją a tym co zapłacą pasażerowie.