Wszystko na to wskazuje, że obrońcom drzew udało się wywalczyć powołanie zespołu, który będzie opiniował ingerencję w zieleń przy okazji miejskich inwestycji.
Do takich ustaleń doszło w piątek 13 stycznia pomiędzy obrońcami drzew a władzami miasta. - Z sukcesu będziemy cieszyć się, gdy już ten zespół powstanie - mówila nam tuż po spotkaniu z urzędnikami Aleksandra Majewska. Pomysł powołania grupy opiniującej wycinki drzew powstał przy okazji protestów dotyczących wycinki 255 drzew wzdłuż ul. Kostrzyńskiej (nic już ich nie uratuje). Mają do niego należeć osoby z różnych części miasta.