Mieszkanki: Byłoby świetnie, gdyby znów pojawił się u nas ginekolog
Czy w mieście powstanie punkt konsultacyjny dla chorych na cukrzycę i przychodnia dla kobiet w ciąży? Jest na to szansa.
Mimo że sprawy powstania obu placówek są dopiero dyskutowane, mieszkańcy już teraz przyjęli ten pomysł z wielkim entuzjazmem.
- Taaak, byłoby świetnie, gdyby ta poradnia znowu zaczęła u nas działać - mówi Aleksandra Zdanowicz, mieszkanka Kargowej. - Jak funkcjonowała, można było bez problemu przebadać się, bez kolejek, bez kłopotów. A teraz? Na wizytę u ginekologa czeka się nawet miesiąc i to trzeba jeździć do Sulechowa , bo na miejscu jest tylko prywatny gabinet. Ale przecież nie każdego stać na takie wizyty. A co do diabetologii, uważam że również bardzo się tu przyda. Darmowych porad nigdy za wiele - dodaje.
Pomysł bardzo podoba się także Agnieszce Zielińskiej, która mieszka w pobliskiej wsi Przeszkoda. - Myślę, że większość z pań przyklaśnie pomysłowi przywrócenia poradni K - mówi. Popiera także pomysł otwarcia punktu porad diabetologicznych.
Pomysł stworzenia punktu w Kargowej wyszedł od Tadeusza Górskiego, miejskiego restauratora, który bardzo zainteresował się problematyką cukrzycy.
- Zostałem kiedyś zaproszony na kurs gotowania dla diabetyków. Wtedy zobaczyłem, jak wiele osób ma problem z cukrzycą. Jedynym dla nich wyjściem jest odpowiednia dieta - opowiada.
Jego restauracja weszła więc w sieć lokali przyjaznych diabetykom. Pan Tadeusz zaczął się potem interesować poradami i warsztatami związanymi z tym tematem. Sprowadził nawet do miasta jednego ze specjalistów w tej dziedzinie. Na spotkanie z nim przyszło wielu mieszkańców, którzy z zainteresowaniem słuchali tego, co ma do powiedzenia. Wtedy też powstał pomysł stworzenia punktu konsultacyjnego.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że punkt byłby otwarty dwa, trzy razy w miesiącu. Porad udzielałyby pielęgniarki zajmujące się diabetologią.
- Mamy w budżecie parę tysięcy złotych, które moglibyśmy przeznaczyć na ten cel - mówi Jerzy Fabiś, burmistrz Kargowej i dodaje, że przy okazji pojawił się również pomysł na przywrócenie poradni K, która kiedyś funkcjonowała w mieście. - Bardzo chcielibyśmy wznowić działalność poradni, ale na przeszkodzie stoi jedno z zarządzeń NFZ z 2011 r. Żeby taka poradnia mogła funkcjonować w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, powinna być otwarta minimum trzy razy w tygodniu po cztery godziny - mówi. A w Kargowej nie ma na to ani zapotrzebowania, ani pieniędzy. - Raz w tygodniu by w zupełności wystarczyło - dodaje burmistrz.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, NFZ nie kontraktuje już takich placówek, jak poradnie K. Kontraktowane są poradnie ginekologiczno-położnicze. A żeby taka poradnia mogła funkcjonować, konieczny jest konkurs.
- Termin poradnia K stosuję z przyzwyczajenia, wiem, że teraz są to poradnie ginekologiczno-położnicze - wyjaśnia burmistrz. - W połowie roku kontrakty mają być na nowo zawierane, może wtedy uda się nawiązać współpracę. Jednak, jeśli nie zmienią się kryteria, co do liczby przyjęć w tygodniu, może być problem.
Do tematu wrócimy.