Miliony na tramwaje i autobusy
Toruń i Bydgoszcz rozbiją bank. Dzięki prowadzonym w obu miastach inwestycjom Kujawsko-Pomorskie otrzyma największe dofinansowanie unijne spośród wszystkich 16 województw. Co dzięki temu się zmieni?
Komunikacja miejska w Toruniu wjedzie na zupełnie nowe tory. Stanie się tak dzięki drugiej edycji programu BiT-City, a konkretnie 400 milionom złotych. Suma ta pozwoli na budowę nowej linii tramwajowej prowadzącej na północ, modernizację najbardziej wysłużonych odcinków szlaków już istniejących oraz zakup nowoczesnego taboru. Miasto otrzyma na ten cel 195 milionów złotych ze środków unijnych. Umowa w tej sprawie zostanie podpisana 3 sierpnia w Warszawie.
Dobra wiadomość dotarła jednak do Torunia już w piątek, przywiózł ją wojewoda Mikołaj Bogdanowicz wspólnie z Marzenną Drab, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i szefową PiS w okręgu. Sposób komunikowania nie powinien dziwić, bo kwota dofinansowania jest imponująca. Warto dodać, że podobny sukces odnieśli również sąsiedzi znad Brdy - na budowę linii tramwajowej wzdłuż ulicy Kujawskiej oraz zakup taboru Bydgoszcz otrzyma dotację w wysokości 168 milionów złotych.
Dwójka liderów
- To jest bardzo duże wsparcie, największe w całym kraju - mówi wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. - Dwa projekty Torunia i Bydgoszczy są liderami w tym rozdaniu środków unijnych.
Jak już wspominaliśmy, w przypadku Torunia decyzja o dofinansowaniu oznacza przede wszystkim zielone światło dla budowy nowej linii tramwajowej w kierunku nowego osiedla budowanego na terenach po jednostce armii radzieckiej. Na północ tramwaje pojadą z alei Solidarności Szosą Chełmińską, skąd skręcą w ulicę Długą, aby dalej pojechać ulicą Legionów, Polną i Ugorami dotrzeć do ul. Watzenrodego. Taki jej kształt został przyjęty m.in. w wyniku konsultacji społecznych, podczas których nie został jednak wzięty pod uwagę wariant do dziś uważny przez wielu za najbardziej optymalny z torami poprowadzonymi przez Wrzosy.
Przyjęty model zakłada m.in. przebudowę Szosy Chełmińskiej między skrzyżowaniem z Czerwoną Drogą i Dekerta, modernizację ul. Długiej między skrzyżowaniem z Szosą Chełmińską i ul. Legionów oraz budowę torów odstawczych wraz z myjnią tramwajowo-autobusową w zajezdni MZK przy ul. Legionów.
Linię od al. Solidarności do ul. Watzenrodego początkowo będą obsługiwały wyłącznie tramwaje dwukierunkowe, ponieważ najprawdopodobniej budowę pętli na nowym osiedlu będzie trzeba odłożyć na później. W tej chwili raczej nie starczy na to pieniędzy.
Tramwajów za to będzie więcej. Do 17 nowoczesnych składów kupionych dzięki pierwszej odsłonie BiT-City zostanie dołączonych jeszcze pięć kolejnych, właśnie dwukierunkowych.
Dzięki unijnej dotacji uda się też rozwiązać problem nowoczesnych tramwajów przetaczających się z trudem po bardzo wysłużonych torach. Kapitalny remont czeka odcinki torów wzdłuż ulicy Bydgoskiej; Szosy Lubickiej od placu Daszyńskiego do ul. Ślaskiego; Kraszewskiego, Bema i Broniewskiego od placu Niepodległości do ul. Reja; i wreszcie - Warneńczyka i ks. Gogi od pl. bp. Chrapka do ul. Kościuszki.
Hybrydy w Toruniu
- W ramach projektu zakupimy również 20 autobusów w systemie niskiej emisji, zapewne elektrycznych, a co najmniej hybrydowych - mówi prezydent Torunia Michał Zaleski.
W planach jest także zakup pojazdu technicznego dla MZK.
Pieniądze przyznane Toruniowi na poprawę funkcjonowania komunikacji miejskiej powinny zostać wydane i rozliczone do 2023 roku.