Anna P. z Głubczyc, słynna już organizatorka szkolnych wycieczek, uniknie kary więzienia, czego domagała się nyska prokuratura. Sąd Okręgowy w Opolu podtrzymał postanowienie sądu w Nysie i odmówił odwieszenia kary dla oszustki.
Anna P. jako przedstawicielka prudnickiego biura podróży w 2015 roku zobowiązała się zorganizować zagraniczne wycieczki dla dwóch szkół w Nysie i Paczkowie.
Od prawie 150 osób, głównie nauczycieli, pobrała w sumie ponad 100 tysięcy złotych zapłaty za wyjazd. Do wyjazdów jednak nie doszło. W ostatniej chwili Anna P. je odwołała, rzekomo z powodu zagrożenia alarmami bombowymi w Paryżu. Pieniędzy jednak nie zwróciła.
Śledczym tłumaczyła, że wydała je na inną działalność biura i organizację kolejnych wycieczek.
W 2017 roku kobieta stanęła przed sądem w Nysie, oskarżona o oszustwo. Dobrowolnie poddała się karze 7 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata próby. Wyrok sądowy zakazał jej także czasowo prowadzenia działalności w dziedzinie turystyki i nakazał zwrot wszystkich pieniędzy poszkodowanym.
- Termin zwrotu upływa 30 kwietnia tego roku. Jak dotychczas z naszych nauczycieli tylko jedna osoba odzyskała pieniądze i to jeszcze przed sprawą sądową - mówi dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego w Nysie Henryk Mamala. - Jeśli pieniądze nie wpłyną w tym terminie, zawiadomimy sąd.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień