Młodzież boi się, że w dobrych szkołach średnich zabraknie dla niej miejsc w roku szkolnym 2019/2020
W roku szkolnym 2019/2020 o miejsce w pierwszych klasach szkół średnich powalczą zarówno absolwenci gimnazjów, jak i szkół podstawowych. Czy przy tej kumulacji wystarczy dla wszystkich miejsc?
Problem pojawił się już w wielu regionach. Np. na Pomorzu niektórzy dyrektorzy postanowili utworzyć odwrześnia mniej pierwszych klas, aby za 2 lata powstało ich więcej dla skumulowanego rocznika. Mniej uczniów planuje przyjąć prestiżowe III LO w Gdyni.
- Ta decyzja wynika z możliwości organizacyjnych naszej szkoły. Już myślimy o tym, że w 2019 roku trzeba będzie przyjąć młodzież - i po gimnazjum, i po ośmioletniej podstawówce. Muszę dać równe szanse zarówno absolwentom gimnazjum, jak i szkoły podstawowej, żeby uniknąć oskarżeń o to, że faworyzuję któryś typ szkoły - mówi Wiesław Kosakowski, dyrektor III LO w Gdyni.
W dalszej części artykułu m.in.:
- jak sytuacja wygląda w podkarpackich szkołach
- co z dziećmi, które nie dostaną się do topowych, najbardziej obleganych ogólniaków?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień