Redukcja funduszy na remont linii 202 rodzi pytania o kształt tej modernizacji. O dwa tory pyta lokalne stowarzyszenie.
Rząd premier Beaty Szydło zaktualizował Krajowy Program Kolejowy. Uciął w nim pieniądze na modernizację linii 202. Chodzi o ograniczenie puli 2 mld zł. Pierwotnie przeznaczona na ten cel kwota to 1,32 mld zł. Jak już pisaliśmy, nie wstrzymuje to prowadzenia działań przygotowawczych, w tym prac projektowych dla odcinka między Gdynią Chylonią a Słupskiem.
Co więcej, terminy umożliwiające uruchomienie procedury przetargowej i podpisanie umowy na realizację robót budowlanych mają zostać dotrzymane. Zdaniem specjalistów rodzi to jednak obawy o ograniczenie projektu. Ostatecznie redukcja o 680 mln zł może skutkować powrotem do koncepcji budowy jednego toru zamiast dwóch, o co walczyli samorządowcy i społecznicy. Od Stowarzyszenia Pasażerów Kolejowych Siemianice otrzymaliśmy kopię wniosku który został wysłany do centrali PKP. Jego członkowie są zaniepokojeni zmianami, których ryzykiem może być niespełnienie postulatów, które udało im się wywalczyć.
To właśnie SPK Siemianice udało się zebrać ponad trzy tysiące podpisów na rzecz budowy drugiej nitki. Stowarzyszenie postulowało też utworzenie przy okazji remontu przystanku kolejowego w Siemianicach i modernizacji istniejącego w Kobylnicy i Jezierzycach. Jak nadmieniają jego działacze, w grudniu ubiegłego roku otrzymali zapewnienie o wariancie modernizacji linii 202 obejmującej budowę drugiego toru.
Wcześniej i w odpowiedzi na petycję popartą podpisami zapewniono ich, że przystanek w Siemianicach powstanie przy okazji modernizacji niezależnie od przyjętego wariantu inwestycyjnego. Kolej zadeklarowała też przebudowę przystanku w Kobylnicy w ramach rewitalizacji linii 405, która niedawno się rozpoczęła.
Dziś, czyli po redukcji środków przeznaczonych na ten cel, pytania o kształt remontu należy zadać ponownie. Właśnie o to pyta kolej stowarzyszanie. - W świetle przesunięcia w czasie budowy drogi ekspresowej S6 na odcinku Słupsk- Trójmiasto, modernizacja linii 202 z uwzględnieniem układu dwutorowego jest znaczącym przeciwdziałaniem wykluczeniu komunikacyjnemu tej części polski - zaznacza - Bartłomiej Zdoliński, prezes zarządu stowarzyszenia. - Zjawisko ma istotny wpływ na wyludnianie się regionu i odbija się na gospodarce.