Mobilizacja w PiS - w naszym regionie Andrzej Duda nieznacznie wygrywa

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Sławomir Bobbe

Mobilizacja w PiS - w naszym regionie Andrzej Duda nieznacznie wygrywa

Sławomir Bobbe

Wrażenie, że Andrzej Duda już wygrał wybory, może PiS drogo kosztować. Dlatego pilnie zwołano Komitet Wykonawczy, by zmobilizować struktury do większego zaangażowania. Stawką nie tylko wybory, ale i pozycja liderów w regionach.

Wczoraj Marcin Palade, socjolog polityki, zamieścił infografikę „Poparcie dla PAD w ewentualnej II turze głosowania wg prognozy z 24 maja 2020”. Z analizy wynika, że obecny prezydent w drugiej turze wygrałby w ośmiu województwach, w ośmiu by przegrał (zwycięża zdecydowanie we wschodnich regionach kraju i zdecydowanie przegrywa w zachodnich województwach). Bardzo ciekawie w tym kontekście wypada nasz region. Tu Andrzej Duda wygrywa w drugiej turze, ale zbiera tylko 51 procent głosów (podobnie jak na Warmii i Mazurach). Kujawsko-Pomorskie jest regionem, gdzie walka jest „na styku”, bez zdecydowanego faworyta w drugiej turze. To oznacza, że kampania wyborcza w regionie będzie szczególnie ważna dla kandydatów, którzy do ostatniej chwili będą musieli pracować w terenie.

Tyle że formalnie kampanii prezydenckiej nie ma, bo ta rozpocząć się może dopiero po wskazaniu daty wyborów. Otwarcie mówi się, że głosować będziemy mogli 28 czerwca, ale ta data musi zostać ogłoszona. Nie zmienia to faktu, że kandydaci - podobnie jak to było z poprzednimi, odwołanymi wyborami, nic sobie z zakazu prowadzenia kampanii wyborczej nie robią.

Prezydent Duda pod płaszczykiem wykonywania obowiązków prezydenckich zwiedza kraj, otwiera, przecina i mobilizuje elektorat. Rafał Trzaskowski, który zastąpił Małgorzatę Kidawę-Błońską, od razu awansował na drugie miejsce w sondażach, nadal sprawuje urząd prezydenta stolicy. Urlop spędza w trasie, organizując konferencje prasowe i odwiedzając regiony. Niedawno był w Solcu Kujawskim, gdzie ganił opóźnienia rządu przy budowie dróg ekspresowych. Towarzyszył mu m.in. prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski i burmistrz Solca Teresa Substyk.

- Mamy problem z S10, która była w planach, ale obecny rząd wyrzucił ją z tych planów. Ta droga na Kujawach, połączona z Pomorzem, mogłaby przyczynić się do rozwoju całego regionu. Niestety, tego typu inwestycje rząd wykreślił ze swoich zamiarów – mówi Rafał Trzaskowski. I w myśl hasła, że „potrzebujemy aktywnej prezydentury” pojechał dalej „rozmawiać z ludźmi”.

Wyniki sondaży, także tych wewnętrznych, nie są dla kandydata PiS zbyt optymistyczne, choć o przegranej mowy nie ma. Jednak wizja wygrania wyborów już w pierwszej turze znacznie się oddaliła. A w drugiej turze wyborcze karty będą rozdane ponownie. Stąd w trybie pilnym zwołano w piątek na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie posiedzenie Komitetu Wykonawczego PiS, na którym z prezesem Jarosławem Kaczyńskim spotkali się szefowie okręgów partii z całej Polski.

- Wnioski po spotkaniu są m.in. takie, że działacze mają zwiększyć zaangażowanie w mediach społecznościowych – mówi działacz Prawa i Sprawiedliwości.

Na rezultaty zaleceń nie trzeba było długo czekać. W weekend media społecznościowe wypełniły się postami poparcia dla Andrzeja Dudy.

- Dzisiaj mija pięć lat od wyboru Andrzeja Dudy na Prezydenta RP. Początkowo lekceważony, swoją ciężką pracą zasłużył na szacunek, porwał ludzi za sobą i sprawił, że uwierzyliśmy w zwycięstwo! Niesamowita kampania, mnóstwo pięknych wspomnień oraz pięć lat bardzo dobrej prezydentury. Dajmy mocne wsparcie w najbliższych tygodniach, aby odwdzięczyć się za ten dobry czas dla Polski! - apeluje Paweł Bokiej, bydgoski radny PiS.

Od soboty wiceminister Jarosław Wenderlich zdążył już zamieścić trzy wpisy poświęcone prezydentowi i jego działaniom. Nieco gorzej promocja kandydata idzie szefowi okręgu Tomaszowi Latosowi, który w mediach społecznościowych skupia się bardziej na sprawach ze swojej, medycznej branży. Ale i on wspiera prezydenta, choć będzie musiał robić to bardziej skwapliwie. Potwierdza się bowiem to, o czym pisaliśmy kilka miesięcy temu - wybory prezydenckie będą testem dla władz okręgowych PiS. Tam, gdzie Andrzej Duda w wyborach polegnie, polegną również szefowie okręgów.

Krzysztof Sobolewski, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości, już zapowiedział kongres PiS. - Kongres @pisorgpl odbędzie się w pierwszym możliwym terminie po zakończeniu pandemii #koronowirus, a poprzedzony zostanie zgodnie ze statutem @pisorgpl zjazdami okręgowym @pisorgpl, które wyłonią zarówno nowe władze okręgowe, jak i delegatów na kongres – napisał na Twitterze.

Sławomir Bobbe

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.