Morsy popływają w lodowatej wodzie i spróbują pobić rekord Guinnessa
Morsy z naszego regionu przyłączają się w niedzielę do próby bicia rekordu Guinnessa w największej liczbie równocześnie kąpiących.
Morsowanie stało się popularne również w Charzykowach, gdzie co niedzielę - oczywiście zimą - spotykają się fani morsowania z Chojnic, gminy Chojnice i regionu. Wszyscy chętni do wspólnej kąpieli są w niedzielę oczywiście mile widziani.
Mikołaj, teraz Guinness
Tydzień temu po mikołajkowej kąpieli wspólnie urządzili sobie grilla, tym razem odpowiadają na apel innych morsów. - Uznanie osiągnięcia będzie możliwe, gdy o tej samej godzinie w co najmniej dziesięciu miejscach w Polsce wykąpią się grupy liczące powyżej 25 osób. Warto tutaj przypomnieć, że dotychczasowy rekord wynosi 1799 i został osiągnięty w lutym tego roku w Mielnie, a wśród rekordzistów była grupa chojniczan - mówi jeden z morsów Maciej Gwizdała.
I zaprasza w imieniu swoim i swoich koleżanek oraz kolegów morsów wszystkich, którzy chcieliby spróbować kąpieli w Jeziorze Charzykowskim zimą.
- Spotykamy się w każdą niedzielę o godzinie 12. Gorąco czekamy również na nowych morsów, którzy pragną podnieść poziom własnej adrenaliny, endorfin, a poza tym w naturalny sposób zwiększyć odporność organizmu - dodaje Gwizdała.
Jeśli ktoś chce zacząć przygodę z lodowatą wodą, może wcześniej o tym poczytać, a na miejscu na pewno znajdą się osoby, które wspomogą dobrą radą i cennymi wskazówkami dla początkujących.
Kilka warunków
Próba pobicia rekordu odbędzie się w niedzielę w południe. Aby rekord został uznany, w każdym zgłoszonym punkcie w Polsce musi się wykąpać co najmniej 25 osób, a woda musi mieć mniej niż 10 stopni Celsjusza. Kąpiel nie może być krótsza niż minimum 3 minuty. Morsy będą dokumentować kąpiel od wejścia do wody do wyjścia z niej. Wszystko po to, by potwierdzić kąpiel ponad 1799 osób w całym kraju, co pozwoli na rozpoczęcie procedury wpisu do księgi rekordów.