Pierwsze, nowe autobusy, many, miały przejechać do Częstochowy w październiku. Druga partia tych pojazdów miała dotrzeć w listopadzie. Na razie nie ma jeszcze nowych manów w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.
W kwietniu w zajezdni częstochowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego podpisano umowę na zakup 12 nowoczesnych autobusów marki MAN. Man Truck & Bus Polska była jedyną firmą, która przystąpiła do przetargu. Zaoferowała cenę 14,3 mln zł, ale Częstochowa pozyskała dofinansowanie unijne w wysokości ok. 9 milionów zł.
Projekt Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego „Moja Przyjazna Komunikacja - zakup nowego taboru autobusowego na potrzeby realizacji zadań z zakresu transportu publicznego w Gminie Miasto Częstochowa - etap II” znalazł się na pierwszym miejscu listy rankingowej. Autobusy, wyprodukowane w Starachowicach, miały dotrzeć do Częstochowy w dwóch transzach, pierwsze sześć do połowy października 2018 roku, a kolejne sześć miesiąc później. Ale w październiku nie przejechały.
- Przyczyny opóźnienia w dostawie kolejnych, 12 nowych autobusów dla MPK leżą po stronie producenta pojazdów. Z uwagi na niedotrzymanie ustalonego terminu zostaną wyciągnięte konsekwencje zgodnie z zapisami umowy. Liczmy na to, że autobusy niebawem do nas dotrą, bo chcielibyśmy, żeby jak najszybciej, tej jesieni, mogli z nich korzystać częstochowscy pasażerowie - mówi Maciej Hasik, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Częstochowie. - Trudno powiedzieć, czy zostaną dostarczone w jednej, czy dwóch transzach, bo takiej informacji dotąd MPK nie otrzymało dodaje Maciej Hasik.
W dalszej części:
- Jakie najnowsze autobusy jeżdżą po Częstochowie
- Czy w mieście są jeszcze ikarusy
- Jakie udogodnienia mają solarisy
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień