Mundurowi też szykują się na Euro
Porządku na Arenie Lublin i wokół niej będą pilnować m.in. policjanci w cywilu. W mieście zostaną wprowadzone szczególne środki bezpieczeństwa.
- Zajrzymy do każdego plecaka i każdej torebki. Kontrole bezpieczeństwa na stadionie i wokół niego będą bardzo rygorystyczne. Nie pozwolimy, by na zawody ktokolwiek wniósł niebezpieczne przedmioty - zapowiada Filip Adamus, rzecznik turnieju Euro U21 w Polsce.
W całym mieście zostaną wprowadzone szczególne środki bezpieczeństwa, a na dworcach, ulicach i wokół stadionu będzie się roić od mundurowych.
- Będziemy współpracować z policją. Stale będziemy obecni w centrum Lublina: na Starym Mieście, deptaku czy w Ogrodzie Saskim - informuje Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie.
Wydarzeniem podwyższonego ryzyka mają być nie tylko spotkania na Arenie, ale też np. dwa przemarsze kibiców ze Szwecji, którzy na mecze swojej drużyny chcą przejść w pochodzie przez centrum miasta.
Po ostatnich atakach terrorystycznych podczas masowych imprez, m.in. w czasie koncertu w Manchesterze, organizatorzy będą baczniej zwracać uwagę na wydarzenia na stadionie. - Na Arenie powstanie centrum dowodzenia, w którym będą pracować przedstawiciele wszystkich służb. Z kolei obok stadionu ma stacjonować zastęp, który będzie zabezpieczał imprezę - tłumaczy Andrzej Szacoń, rzecznik lubelskiej straży pożarnej. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na trybunach nad bezpieczeństwem kibiców będą też czuwać policjanci w cywilu.
- Jesteśmy przygotowani na wszystkie warianty. Oczywiście bierzemy pod uwagę sytuacje, jakie dzieją się obecnie na imprezach masowych na całym świecie - podkreśla Filip Adamus.
Rygorystyczne zasady bezpieczeństwa zostaną wprowadzone także na lubelskich dworcach. W obawie przed ryzykiem podłożenia bomby, na dworcu PKS od 15 do 23 czerwca 2017 r. nie będzie można korzystać ze skrytek w przechowalni bagażu. Zostanie też wprowadzony całkowity zakaz przyjmowania przesyłek konduktorskich.
- Będziemy się dwoić i troić, by być wszędzie: na dworcu, w pociągach i na szlakach, którymi będą podróżować kibice z Polski i całej Europy - wylicza Piotr Stefaniuk, komendant Straży Ochrony Kolei w Lublinie.
Gotowi na Euro: policjanci, strażnicy, strażacy, tajniacy
Służby mundurowe i organizatorzy turnieju od miesięcy pracują, by zapewnić kibicom bezpieczeństwo. Przez Lublin może przewinąć się nawet 100 tys. fanów piłki nożnej. Przypomnijmy, że w Lublinie odbędą się trzy mecze fazy grupowej młodzieżowych mistrzostw w piłce nożnej. Na Arenie Lublin reprezentacja Polski zmierzy się ze Słowacją (16 czerwca), trzy dni później ze Szwecją, a 22 czerwca Szwedzi zagrają ze Słowakami.
W KWP w Lublinie zapytaliśmy, czy specjalnie na mistrzostwa ściągnięte zostaną posiłki z innych miast. - Decyzję o dodatkowym wsparciu przez policjantów z innego garnizonu podejmie Komenda Główna Policji - odpowiedział st. sierż. Kamil Karbowniczek. - Na czas turnieju urlopy policjantów nie są wstrzymane - podkreślił pracownik biura prasowego KWP w Lublinie.
Z policjantami ściśle współpracować będą strażnicy miejscy. - Zabezpieczymy m.in. parkingi. Chcemy być pomocni także kibicom z zagranicy, dlatego w patrolach będą funkcjonariusze posługujący się językiem angielskim - mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej.
Być może strażnicy i policjanci będą potrzebni także w czasie przemarszów kibiców reprezentacji Szwecji. Do Lublina planuje przyjechać ok. 3 tys. Skandynawów, którzy 19 i 22 czerwca chcą zorganizować przemarsze przez centrum Lublina, aż do stadionu Arena. - Jest taki plan, ale szczegóły są jeszcze niedopracowane - przyznaje Filip Adamus, rzecznik turnieju.
Do ratusza póki co nie wpłynęła prośba o zgodę na udział w zgromadzeniu masowym. - Nie dostaliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia o przemarszach przez miasto zorganizowanych grup kibiców - wyjaśnia Joanna Bobowska z biura prasowego Urzędu Miasta.
Z kolei na samym stadionie porządku, oprócz policjantów po cywilu, będzie pilnowała specjalnie na ten turniej wynajęta firma ochroniarska.
- Nie będą to ci sami ochroniarze, którzy na co dzień pracują na Arenie Lublin. W przetargu została wybrana agencja ochrony bardziej doświadczona od lubelskiego MKK, która obsługuje mecze polskiej ekstraklasy i spotkania reprezentacji Polski - wyjaśnia Adamus.