O szansach na rozwój młodych mieszkańców regionu i miłości do nauki rozmawiamy z Miłoszem Jezierskim I Katarzyną Skoczylas z grupy Dedalsat.
Zdobyliście trzecie miejsce w polskiej edycji europejskiego konkursu CanSat, w którym zbudowaliście minisatelitę. Jak to się wszystko zaczęło?
Miłosz Jezierski: To dzięki nauczycielowi, panu Grabowskiemu, który opowiedział naszemu koledze o tym konkursie. Stwierdziliśmy, że brzmi to ciekawie. Hubert zaczął szukać towarzyszy do drużyny, skompletowaliśmy się i tak wszystko ruszyło...
Wspierało was w tej inicjatywie miasto, urząd marszałkowski. Młodzi mogą mieć wsparcie w realizacji swoich pomysłów?
MJ: Tak. Mieliśmy bardzo mocne wsparcie. To przekroczyło nasze oczekiwania. Zaczęli się pojawiać kolejni sponsorzy naszego pomysłu. Zrobiło się ich naprawdę dużo. Mogliśmy kupić więcej części zapasowych, zrobić większą promocję. Ale to się też stało dla nas motywacją. Oczekiwania wobec nas wzrosły, dlatego musieliśmy się sprężyć, by walczyć o sukces. To była dla nas, jako dla ludzi młodych, świetna lekcja i nauka. Oraz podpowiedź, czym możemy zająć się w życiu.
Czyli ta pomoc młodym ludziom jest przez was odczuwana?
Katarzyna Skoczylas: Oczywiście! Zwróciliśmy się o pomoc do Fundacji Lyada, ona podpowiedziała nam, że wesprzeć może nas Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej. I potem posypała się pomoc.
Czyli młodzi mają szansę na rozwój w naszym regionie?
MJ i KS: Zdecydowanie![/b]
MJ: Wydaje mi się, że jesteśmy tego dobrym przykładem. Jeśli chodzi o urząd marszałkowski, to jesteśmy jedynym województwem, który ma program przeznaczony dla młodych ludzi, mówię tu o „Młodych Onlife”. Dostawaliśmy z tego wsparcie finansowe. To jest najlepszy przykład, że wystarczy tylko mieć pomysł i chęci, a reszta przyjdzie.
To jakbyście zachęcili innych młodych ludzi, by podejmowali się różnych działań? Robili coś więcej, wykraczającego poza zwykłe obowiązki?
MJ: Nie bójcie się marzyć. Stawiajcie sobie odważne cele, nawet takie, które się wam wydają kompletnie nierealne. Bo przekonaliśmy się, że nierealne wychodzi najprościej. Tylko wystarczy chcieć, mieć pomysł i być wytrwałym.
KS: A nauka jest fajna. Wystarczy znaleźć swoją dziedzinę i się w niej realizować..