Wyjeżdżając z Polski miał na karku dziewiętnaście lat i wiele pomysłów na przyszłość. Teraz wraca do rodzinnego miasta, mając na koncie dwie autorskie płyty, które spotkały się z bardzo pochlebnymi recenzjami na całym świecie. Michał Martyniuk, pianista jazzowy opowiada nam o swojej karierze, planach i emocjach związanych z pierwszym po piętnastu latach koncercie w Szczecinie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień