Na czym polega rywalizacja mistrzów akrobacji samolotowej? Pytamy o to dyrektora Aeroklubu Pomorskiego [wywiad]
Pytamy dyrektora Aeroklubu Pomorskiego Janusza Rosołka o rozpoczynające się w piątek na toruńskim lotnisku Mistrzostwa Świata w Akrobacji Samolotowej w klasie Advanced (wyższej).
Często w Toruniu gościmy imprezy lotnicze rangi światowej?
To siódme od 2009 roku odbywające się na naszym lotnisku zawody międzynarodowe. Trzykrotnie gościliśmy mistrzostwa świata w akrobacji szybowcowej, dwukrotnie w lataniu precyzyjnym, a także w lataniu rajdowo-nawigacyjnym i - dwa lata temu - mistrzostwa Europy w akrobacji samolotowej.
Na czym polega rywalizacja mistrzów akrobacji samolotowej? Co jest oceniane?
Uczestnicy wykonują figury opisane w specjalnym katalogu. Wykonując akrobacje trzeba zmieścić się w przestrzeni w kształcie sześcianu o boku równym 1 km. Oczywiście nie jest to przestrzeń ograniczona jakimiś ogrodzeniami, ale przekroczenie jej umownych granic skutkuje punktami karnymi. Zawodnicy wykonują też kilka programów: obowiązkowy złożony z figur zadanych na pół roku przed mistrzostwami, a także program skomponowany z figur zaproponowanych przez jury i kolejny - z figur wybranych przez rywali, wykonaną bez wcześniejszego treningu. Zawodników ocenia aż siedem zespołów sędziowskich, niezależnie od siebie. Skrajne noty są odrzucane, z pozostałych wylicza się średnią.
Skąd przyjechali uczestnicy zawodów?
Gościmy pilotów z Francji, Niemiec, Ukrainy, Litwy, Czech, Rumunii, Hiszpanii, Polski i Rosji. Przy czym Rosjanie, podobnie jak na Igrzyskach Olimpijskich, nie mogą startować pod szyldem reprezentacji kraju. Niestety ograniczenia covidowe sprawiły, że nie dojechali Amerykanie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień