Na dni młodzieży też jesteśmy w pogotowiu [wideo]

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Hanka Sowińska

Na dni młodzieży też jesteśmy w pogotowiu [wideo]

Hanka Sowińska

Na prośbę organizatorów Światowych Dni Młodzieży stacje pogotowia ratunkowego na Kujawach i Pomorzu podzielą się ludźmi i sprzętem.

W ostatniej dekadzie lipca w Krakowie i okolicach może przebywać nawet do 1,5 mln osób. Takie są szacunki komitetu organizacyjnego ŚDM. Na razie do udziału zgłosiło się około 600 tys. pielgrzymów (prawie 270 tys. zapłaciło za tzw. pakiet pielgrzyma).

Ile ostatecznie osób pojawi się między 25 a 31 lipca w Małopolsce, będzie wiadomo za kilka tygodni. Rejestracja uczestników trwa do 30 czerwca.

- Dlatego za wcześnie, by mówić o konkretnej liczbie pracowników służb medycznych i karetek, które będziemy musieli oddać do dyspozycji organizatorów ŚDM - mówi Jakub Wawrzyniak, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy. - Jeśli Ministerstwo Zdrowia będzie chciało przekierować dodatkowy sprzęt i ludzi, to poinformuje nas o tym na początku lipca.

Koordynacją działań różnych służb i instytucji w regionie zajmuje się specjalny zespół, któremu przewodniczy wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

- Zespół będzie pracował do zakończenia ŚDM. To spore grono - w jego składzie jest prawie 50 osób, w tym diecezjalni koordynatorzy ŚDM. Dotychczas odbyły się trzy spotkania. Sprawami dotyczącymi ochrony zdrowia zajmuje się podzespół zabezpieczenia medycznego - informuje dyr. Wawrzyniak.


Bp D. Muskus przed ŚDM: Nie możemy dać się zastraszyć
TVN24

Krakowskie spotkanie pielgrzymów z całego świata poprzedzą uroczystości w diecezjach, które potrwają od 20 do 25 lipca. Na Kujawach i Pomorzu odbywać się będą w siedmiu diecezjach.

Obecnie w województwie mamy 87 zespołów ratownictwa medycznego, z czego 34 to zespoły specjalistyczne (z lekarzem w składzie) oraz 53 podstawowe (tylko z ratownikami medycznymi).

- Wszystkie są częścią państwowego systemu i nie mogą być ruszane - podkreśla Józef Maziarski, kierownik sekcji transportu we włocławskim pogotowiu ratunkowym. - Dysponujemy 16 karetkami, z czego osiem to wozy będące w systemie ratownictwa. Pozostałe to karetki służące do transportu - przede wszystkim pacjentów włocławskiego szpitala, jak i materiałów. Jeśli już będziemy wspierać ŚDM, to właśnie tymi sanitarkami.

Bydgoszcz dysponuje 16 ambulansami (w 4 są zespoły specjalistyczne, w 12 - podstawowe).

- Do Krakowa może pojechać jeden ambulans lub dwa. Taką liczbę karetek zadeklarowaliśmy. Jesteśmy w stałym kontakcie z organizatorami - zapewnia dr n. med. Przemysław Paciorek, z-ca dyr. ds. medycznych w bydgoskiej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.

- Możemy przekazać jedną karetkę z dwoma ratownikami. To wóz, który pozostaje poza systemem - informuje Janusz Mielcarek, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu (w jego strukturze znajduje się pogotowie ratunkowe).

Armia ludzi ma czuwać nad zdrowiem i życiem pielgrzymów oraz mieszkańców. W Małopolsce w gotowości będą 134 zespoły ratownictwa medycznego, powstaną szpitale polowe i ambulatoria. Na krakowskim lotnisku Balice zorganizowane zostanie wojskowe zgrupowanie medyczne. Przylecą dwa samoloty CASA, śmigłowce Mi-8 i SAR, przystosowane do transportu ratowniczego.

Hanka Sowińska

Zawodowe zainteresowania: zdrowie, medycyna, organizacja ochrony zdrowia, historia medycyny; historia ze szczególnym uwzględnieniem najnowszych dziejów Bydgoszczy; udział w pracach różnych gremiów, których zadaniem jest ocalenie tego, co prof. Gerard Labuda nazywał \"strumieniem wieków\".

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.