Chłodzą, bawią, cieszą oko. A czasami nawet można się w nich pobawić. Mowa o miejskich fontannach. Urząd za chwilę je uruchomi.
Magistrat jest odpowiedzialny za osiem wodotrysków. Podlegają mu: dwie fontanny w parku Wiosny Ludów, ta na skwerze przy ul. Jagiełły, w parku Kopernika, przy Pałacu Ślubów, na placu Grunwaldzkim, w parku Górczyńskim i na Starym Rynku. Zaczną działać 1 maja, mają być czynne do 30 września. Urząd miasta zrobił ich przegląd (kosztował około 3 tys. zł). Firma, która sprawdziła urządzenia, będzie je nadzorować przez cały sezon.
Przypominamy: miejskie wodotryski to nie baseny czy kąpieliska. Woda w nich nie jest badana przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną i dlatego urzędnicy nie biorą odpowiedzialności za jej skład. Wpuszczacie do niej dzieci zawsze na własną odpowiedzialność.
Co więcej: od tego sezonu kąpiele w nieckach wodotrysków są oficjalnie zakazane – stworzono tym celu specjalny regulamin. Urzędnicy zrobili jeden wyjątek: legalnie można się pluskać jedynie na płycie Motylii, czyli fontanny w parku Górczyńskim.
Przepisy dają nam też prawo do wylegiwania się na trawnikach – gdzie tylko się nam podoba, pod warunkiem że nie niszczymy nasadzeń.