Na pamiątkę z Winobrania...
Goście szukają czegoś oryginalnego, co przypominałoby radosne dni spędzone w Winnym Grodzie. Popularnością cieszą się nie tylko wina, ale koszulki, kubki, kielichy z napisami, magnesy na lodówkę...
Halina Jaskólska przyjechała na Winobranie z Katowic. - Chciałam sobie przywieźć z tego święta jakąś pamiątkę. Obeszłam cały jarmark, dopiero na końcu odkryłam, że w centrum informacji są fajne gadżety - mówi ślązaczka. - Kupiłam sobie winobraniowy kubek, figurkę Bachusika dla wnuka, zabrałam też ulotki, by wrócić do was na następne wakacje.
Nie tylko pani Halina szuka winobraniowych pamiątek. - Wino zielonogórskie już zakupiłem - pokazuje w plecaku Jacek Balicki z Lubina. - Wziąłbym więcej, ale drogie. Inne pamiątki? Jakoś nie rzuciły mi się w oczy. Ale szukam...
Polsko-Niemieckie Centrum Promocji i Informacji Turystycznej w ratuszu oferuje sporo gadżetów i pamiątek związanych nie tylko z Zieloną Górą, ale też z tradycjami winiarskimi. m.in.: kieliszki, kufle, pudełka na wina, magnesy, winobraniowe kubki oraz specjalną kartkę, z plakatem tegorocznego Winobrania. Oprócz pamiątek ściśle związanych z winiarstwem oferuje koszulki, torby, ceramiczne figurki miejskich kamieniczek, wykonane przez lokalnego artystę i wiele innych. Jak informują nas pracownicy - gadżety można kupić zarówno w ratuszu, jak i w punkcie, mieszczącym się w Zielonogórskiej Palmiarni. W trakcie Winobrania dziennie sprzedawanych jest kilkaset pamiątek związanych z miastem. A sama informacja jest czynna dłużej, bo w godz. od 9.00 do 19.00.
Sporym zainteresowaniem cieszą się również domki winiarskie. Zdzisław Strach z Centrum Biznesu przypomina, że wokół ratusza ustawiono ich 19 (nie licząc dużego przy Izbie Pamięci). Jak informuje nas pracownica jednego z domków - w sobotę punkt był otwarty 14 godzin i nie było minuty, by ktoś nie kupował lokalnych win...
Jak przypomina Z. Strach - 500 butelek białego i 500 czerwonego trunku z winnicy Saint Vincent w Borowie Wielkim koło Nowego Miasteczka jest oficjalnym winem winobraniowym (specjalnie oznaczonym numerami od 1 do 500). Kosztuje 50 zł. Inne lokalne wino kupimy za 40 zł za butelkę.
Centrum Biznesu na jarmarku przygotowało 273 stoiska (w tym 20 kolekcjonerskich, 30 z rękodziełem, siedem dużych stoisk gastronomicznych) oraz 100 stanowisk mobilnych. Jarmark czynny jest codziennie od 10.00.
- Tradycyjnie jest tu mydło i powidło. Ale ludzie chyba tego chcą, skoro od lat przychodzą - uważa Teresa Wnuk. - Ale z pamiątkami powinno być więcej punktów.