Na Śląsk jedzie turysta medyczny. Z Rosji, Norwegii lub Azji. Do stomatologa, do kardiologa

Czytaj dalej
Agata Pustułka

Na Śląsk jedzie turysta medyczny. Z Rosji, Norwegii lub Azji. Do stomatologa, do kardiologa

Agata Pustułka

Na razie z turystyki medycznej najwięcej korzystają kliniki stomatologiczne. Ale już wiadomo, że turyści z zagranicy są zainteresowani rehabilitacją, kardiologią, operacjami zmniejszenia żołądka.

Mocne strony województwa śląskiego w rywalizacji o zagranicznego turystę medycznego to rozpoznawalność... Krakowa, lotnisko w Pyrzowicach, dobre połączenia komunikacyjne. Zniechęca wciąż zbyt mała liczba miejsc w hotelach i zanieczyszczenie środowiska. Polska Organizacja Turystyczna przygotowała raport „Analiza podaży turystyki zdrowotnej w Polsce”. To pierwszy krok, pierwsza próba kompleksowego ujęcia potencjału turystyki medycznej w Polsce. Daleko jeszcze polskim placówkom do Bumrungrad International Hospital w Tajlandii, który zatrudnia dla zagranicznych pacjentów grubo ponad stu tłumaczy, ale eksperci nie mają wątpliwości, że i u nas turystyka medyczna stanie się ważną gałęzią gospodarki. Jak to zrobić, powinny podpowiedzieć nam Tajlandia, Turcja czy Malezja - potentaci. Dziś jest szansa, by rozruszać rynek za pośrednictwem zaplanowanego na trzy lata Programu Promocji Usług Prozdrowotnych realizowanego przez POT w oparciu o wytyczne Ministerstwa Rozwoju. - Naszym głównym celem są rynki pozaunijne, bo tak został sformatowany program. Chodzi więc i o Norwegię, i o Rosję, Ukrainę oraz bardzo obiecujące możliwości związane z kontaktami ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi - wyjaśnia Piotr Tatara dyrektor biura projektów unijnych w POT.

Skuteczność działań w tej branży jest uzależniona nie tylko stabilności przepisów w ochronie zdrowia, ale też cierpliwości i roztropności w wyborze placówek, które będą uczestniczyć w grze. Łatwo można stracić zaufanie. Cała Polska żyła historią 31-letniej Szwedki, która zapadła w śpiączkę po przeprowadzonej w jednej gdańskich klinik chirurgii plastycznej operacji powiększenia piersi. W Uzdrowisku Ustroń zrozumiano już jakiś czas temu, że jakością usług trzeba zabiegać o pacjenta-klienta. Do placówki dwa lata temu przyjechała delegacja ministerstwa zdrowia Kuwejtu. Potem - dziennikarz, który w jednej z najbardziej poczytnych gazet opowiedział czytelnikom o możliwościach ośrodka, a także o pobliskiej Klinice Kardiologii i Kardiochirurgii Polsko-Amerykańskich Klinik Serca. Kuwejtczycy są zainteresowani rehabilitacją, w tym kardiologiczną, zabiegami ortopedycznymi oraz operacyjnym zmniejszaniem żołądka.

Polscy lekarze zdążyli się przyzwyczaić do mniej egzotycznych gości. Najszybciej korzyści wynikające z możliwości leczenia obcokrajowców odkryli stomatolodzy. Wici o tańszych, ale fachowych usługach dentystycznych rozpuszczali polscy emigranci do Wielkiej Brytanii. Niemcy lub tzw. polscy Niemcy poprzez kontakty rodzinne, przyjacielskie, mieli tę wiedzę i chętnie korzystają nie tylko z usług stomatologicznych oraz sentymentalnych pobytów w uzdrowiskach. Do polskich i w bardzo dużej mierze śląskich klinik dentystycznych pacjenci przyjeżdżają po trzecie zęby, czyli implanty, mostki, koronki. Wydają od kilkunastu do kilkudziesięciu proc. mniej niż u siebie. Stomatolodzy uznali, że ich siłą będzie internet. Świetne zwykle strony internetowe funkcjonują także w obcych językach. W angielskim, niemieckim, ale i rosyjskim. Wzorem z Sevres jest katowicka klinika stomatologiczna Dentim Europe, która opracowała i wdrożyła program leczenia obcokrajowców działając niemal jak... biuro podróży. Każdy pacjent ma swojego koordynatora, z którym układa plan leczenia, ma zorganizowany przelot, hotel, zapewnione atrakcje, z których może skorzystać w czasie wolnym. Podstawą jest znajomość języka angielskiego i niemieckiego przez personel. Zawsze są dostępne recepcjonistki mówiące w tych językach. W czasie tych „dental holidays” szczególnie Brytyjczycy bardzo chętnie zwiedzają kopalnię. Stałym punktem programu jest Nikiszowiec oraz obóz w Auschwitz. - W naszej kampanii promocyjnej zwracamy uwagę przede wszystkim na odpowiednie komunikowanie, zwłaszcza w internecie, bo jest on głównym źródłem informacji. Podczas niedawnych targów Inter Med w Moskwie mogłem zobaczyć, w jak profesjonalny sposób promuje się Turcja, która zajęła dwa duże pawilony. Wszystkie oferty związane z turystyką medyczną były spakietowane. Od razu otrzymałem pełną informację: od przejazdu przez świadczenia medyczne do powrotu - uśmiecha się Tatara.

Rynkiem, który powinien zachęcić polskich przedsiębiorców medycznych, jest Rosja. Sąsiedzi ze Wschodu świetnie znają walory turystyczne Polski, zwłaszcza zimowe - kochają Zakopane, a teraz czas, by poznali też walory medyczne. Obecnie wśród krajów przez nich najczęściej wybieranych znajdują się m.in Czechy (Karlove Vary ) i Węgry (Hevitz ). Od lat istnieją bezpośrednie połączenia lotnicze z Moskwy i innych miast do tych kurortów. Prowadzona jest też stała promocja tych miejsc wśród rosyjskich turystów. Warto naśladować innych i pamiętać, że od kilku już lat pacjenci z Obwodu Kaliningradzkiego korzystają z usług klinik na Warmii i Mazurach. Główne specjalności, które pozostają w sferze zainteresowań, to kardiochirurgia, ortopedia, neurologia, ginekologia, rehabilitacja, okulistyka, diagnostyka: tomografia, rezonans, a także onkologia, torakochirurgia, diabetologia ogólna.

Ukraińcy są zainteresowani praktycznie wszystkimi usługami medycznymi. Służba zdrowia znajduję się u nich w stanie fatalnym. Specjaliści z zakresu turystyki medycznej radzą też spojrzeć w dalsze rejony świata. Jak przeanalizowała POT, gwałtowny wzrost populacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich w kilku ostatnich dziesięcioleciach spowodowany nagłym i ogromnym wzrostem zamożności spowodował, że obecnie widać znaczące starzenie się społeczeństwa, co nakręca zwiększony popyt na usługi medyczne z zakresu chorób układu krążenia, cukrzycy, otyłości. - Brak wykwalifikowanego personelu medycznego i ograniczona liczbę ośrodków medycznych powodują potrzebę szukania tych usług za granicą, a więc wysoką liczbę wyjazdów w zakresie turystyki medycznej. Według niektórych badaczy tego zjawiska szacuje się, że zapotrzebowanie obywateli ZEA na leczenie za granicą w przeciągu najbliższych 20 lat wzrośnie o ponad 200 proc. - czytamy w raporcie POT. Ułatwieniem jest brak obowiązku wizowego. - Co ważne, Arabowie przyjeżdżają całymi rodzinami. W hotelach nie zajmują pojedynczych apartamentów, a całe piętra. Trzeba zagospodarować ich wolny czas - dodaje Tatara. Tęsknym okiem patrzymy też na Chiny. Kilka lat temu POT za fundusze unijne (50 mln zł) przeprowadziła tu wielka kampanię uznając słusznie, że Chińczycy to osoby bardzo mobilne, uwielbiające zakupy oraz z odpowiednim kapitałem. Teraz czas, by docenili walory naszych klinik. Obecnie Polskę odwiedza rocznie ok. 50 tys. Chińczyków. Chińczycy, choć uchodzą za zdrowy naród, coraz częściej z powodu zanieczyszczenia środowiska cierpią na nowotwory, zwłaszcza płuc. Do przyjęcia turystów z Azji trzeba się przygotować, by zrozumieć i szybko zaakceptować różnicę kulturowe. Powiększająca się grupa chińskiej klasy średniej, którą stać na podróże to nie tylko nowość dla Polaków, ale całego świata.

Z badań przeprowadzonych przez POT na temat postrzegania Polaków wynika, że mieszkańcy Azji kojarzą nasz kraj raczej w kontekście polityczno-ekonomicznym niż turystycznym, ale bez negatywnych ocen, co jest dobrą podstawą , by rozwijać współpracę. Nie można też zapominać o Skandynawach. Szwedzi cenią sobie bardzo polskie kliniki in vitro. Norwegowie wybierają szereg opcji, w tym często stomatologiczne.

W Polsce są firmy zajmujące się rekrutacją pacjentów z zagranicznych. Można się też często natknąć na anonse od samych lekarzy o treści: szukam osoby, firmy, która umożliwi mi nawiązanie kontaktów z pacjentami w Wielkiej Brytanii.

Agata Pustułka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.