Port Centralny jest dopiero we wstępnej fazie projektowej już jednak wzbudza zainteresowanie na świecie. Jak informuje zarząd gdańskiego portu, gościł już firmy z Singapuru, Chin , USA czy Holandii, które chciały zapoznać się z projektem.
Port Centralny jest dopiero we wstępnej fazie projektowej już jednak wzbudza zainteresowanie na świecie. Jak informuje zarząd gdańskiego portu, gościł już firmy z Singapuru, Chin , USA czy Holandii, które chciały zapoznać się z projektem.
Port Centralny to przedsięwzięcie, którego koszt kilkukrotnie przekroczy budowę terminalu DCT. Za koncepcję projektową odpowiada firma Projmors w konsorcjum z Mostami Gdańsk. Przygotowała już kilka wariantów kształtu przyszłych terminali. Od kolistego przypominającego sztuczne wyspy u wybrzeży Dubaju, po koncepcje portu przylegającego do nowych falochronów zewnętrznych, który podzielony byłby prze to na dwa porty. W zależności od wariantu na morzu trzeba stworzyć ląd o powierzchni od 500 do ponad 700 hektarów.
- Szczegółowa analiza na wielu płaszczyznach, wiedza na temat perspektyw gospodarczych oraz solidny konspekt - to pierwsze kroki, które podejmujemy w kierunku realizacji Portu Centralnego - mówił Marcin Osowski, wiceprezes ds. infrastruktury Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.
- W ramach prac wielobranżowy zespół specjalistów opracował m.in. prognozy popytu i ruchu pasażerskiego, inwentaryzację technicznej infrastruktury, opinię geotechniczną, analizę warunków naturalnych oraz kwerendę archeologiczną - wylicza Krzysztof Postoła, generalny projektant Portu Centralnego w Projmors. Konsorcjum kładzie nacisk na zdefiniowanie głównych potrzeb infrastrukturalnych oraz kierunki na polu przemysłowym i logistycznym, jakie powinien obrać Port Centralny. Wszystko w perspektywie od roku 2025 do 2050. Kolejnym celem prac będzie m.in. rozplanowanie terminali portowych według potrzeb rynkowych, opracowanie geometrii kanałów portowych czy usytuowanie falochronów.
W 2019 roku zaprezentowane zostaną trzy, spośród których jedna zostanie wybrana.
Zarząd gdańskiego portu prowadzi już rozmowy ze światowymi operatorami logistycznymi, w celu znalezienia partnera do finansowania budowy . Inwestycja Portu Centralnego, o planowanej powierzchni ok 500 ha z docelową liczbą do 8 terminali, pozwoli przeładowywać w Porcie Gdańsk nawet 100 mln ton ładunków rocznie.
Dzisiaj jest to ok 50 mln, głównie dzięki powstania terminalu DCT Gdańsk. Jego główny inwestor i udziałowiec, australijski fundusz Macquarie chce sprzedać swoje udziały w DCT. Ma ich 64 proc. a cena może wynieść nawet 1,2 mld euro. Chęć sprzedaży nie powinna być zaskoczeniem bo Macquarie to inwestycyjny fundusz emerytalny, który oczekuje założonych zwrotów z projektów i chce na nich zarabiać. Budowa dwóch nabrzeży DCT kosztowała ponad 500 mln euro, zatem zwrot z inwestycji byłby pokaźny
Nabywca mi DCT mogą zostać najwięksi armatorzy kontenerowi lub operatorzy portowi.