W Suchowoli od kilku miesięcy funkcjonuje nietypowa grupa pasjonatów. To szczudlarze. Młodzi ludzie mimo, że działają krótko, już pojawiają się na lokalnych festynach wzbudzając ogromne zainteresowanie. Zaczynają też szkolenia nowych amatorów cyrkowych sztuk. To dobry moment, by do nich dołączyć. Zapewniają, że to wbrew pozorom bardzo bezpieczna zabawa.
Nasza wspólna przygoda ze sztuką cyrkową trwa od kilku miesięcy. Moja - trochę dłużej - ze śmiechem zaczyna Dawid Gudel, instruktor i założyciel grupy szczudlarzy z Suchowoli.
Jak sam podkreśla kierownik tego zamieszania, aby chodzić na szczudłach nie trzeba mieć jakiś specjalnych umiejętności. Tylko chęci.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień