Na Winogradach mieszkańcy także borykają się z górą odpadów w niektórych śmietnikach

Remondis pracuje na dwie zmiany, by uporać się z górą śmieci na Piątkowie i Winogradach. Związek GOAP prowadzi kontrole na osiedlach i apeluje do mieszkańców o cierpliwość. - Nie ma mowy o kilkudniowym zaleganiu odpadów, a ewentualne zgłoszenia są realizowane najpóźniej następnego dnia - zapewnia Andrzej Springer, dyrektor biura GOAP-u.

Nie tylko mieszkańcy Piątkowa, ale i Winograd borykają się z przepełnionymi śmietnikami.

– Mieszkam na os. Zwycięstwa. Moje mieszkanie ma okna na zachodnią stronę, gdzie usytuowany jest kompleks śmietników – mówi pani Lucyna. –[ wytloczenie]Jeśli zdarzy się trzydniowy weekend, śmietniki są przepełnione. Odór jest taki, że wietrzenie mieszkania staje się niemożliwe. Nie mam pojęcia co będzie latem. Administracja na moje prośby i pytania nie reaguje.

Jan Marciniak, prezes PSM Winogrady twierdzi, że wszystkie zapełnione śmieciami altanki są dokumentowane przez gospodarzy domów.

– Zdjęcia wraz z prośbą o interwencję przesyłamy do GOAP-u. Ludzie nie rozumieją, że teraz to nie spółdzielnia odpowiada za odbiór śmieci

– mówi J. Marciniak. – Zrobimy tak, jak spółdzielnia w Koziegłowach. Na każdej altance zamontujemy tablice z numerami telefonów i mailami do GOAP-u.