Na wsiach nie wymieniają pieców
WIOŚ ukarał gminy Grybów, Podegrodzie i Kamionkę Wielką za to, że nie radzą sobie z ochroną powietrza.
Podegrodzie, Kamionka Wielka i Grybów znalazły się wśród 14 małopolskich gmin ukaranych za mało efektywne działania na rzecz ochrony powietrza.
Wójtowie Podegrodzia i Kamionki zapowiedzieli, że będą się odwoływać do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Kary na samorządy nałożył Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie po kontroli w ubiegłym roku.
Kiepskie wyniki kontroli
Inspektorzy sprawdzili, w jaki sposób w gminach realizowane są zadania zapisane w regionalnym programie ochrony powietrza. Kontrolerzy odwiedzili 45 gmin. W 40 z nich stwierdzili naruszenia, wobec 38 podjęli postępowania administracyjne. Podstawą ukarania samorządów były, jak informuje Magdalena Gala, rzeczniczka prasowa WIOŚ w Krakowie, stwierdzone nieprawidłowości.
Wśród nich wymienia brak przygotowania i uchwalenia programu ograniczeniach niskiej emisji (tzw program PONE), brak działań związanych z wymianą starych kotłów węglowych na nowoczesne i brak rozbudowy sieci gazowej.
Wójt Gromala: Ludzie nie decydują się na wymianę pieców, bo dotacja jest niewielka
Kontrolerzy wytknęli też samorządom małą efektywność we wspieraniu budownictwa energooszczędnego i w prowadzeniu kampanii edukacyjnych zachęcających do zmiany systemu ogrzewania i redukcji zanieczyszczeń.
Na 14 gmin spośród wszystkich skontrolowanych nałożyli kary finansowe w wysokości od 10 do 30 tys. zł. Wśród nich są trzy gminy z powiatu nowosądeckiego. Kary dotyczą zaniedbań w latach 2013-2015.
Niesprawiedliwe kary?
Podegrodzie i Kamionka Wielka uważają, że kary są krzywdzące. Zgadzają się, że nie wszystkie działania na rzecz poprawy jakości powietrza udało im się w tych latach zrealizować, ale część zadań wypełniły.
Wójt gminy Podegrodzie Małgorzata Gromala już odwołała się od kary nałożonej przez inspektorów WIOŚ.
- Ukarano nas za to, że nie uchwaliliśmy w zeszłym roku programu ograniczenia niskiej emisji, a przecież tę uchwałę podjęliśmy w styczniu 2017. Nie wynikało to z naszej opieszałości. Program musiał być uzgodniony z RDOŚ i sanepidem - wyjaśnia. Dodaje, że budynki gminne, które powstały w ostatnich latach, wybudowano w energooszczędnych technologiach dzięki dofinansowaniu z NFOŚ. Wiele obiektów docieplono, wymieniono w nich piece centralnego ogrzewania.
Gmina ma program wymiany starych pieców węglowych na mniej uciążliwe dla środowiska. Jednak ludzie niechętnie decydują się na to, bo dofinansowanie na nie jest duże. Gmina pozyskała środki na montaż solarów na domach.
Dzięki funduszom z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego i dopłacie samych mieszkańców w gminie jest już 100 tego typu urządzeń.
- Z innymi gminami chcemy, w ramach RPO, zaangażować się w program wykorzystujący odnawialne źródła energii. Chcemy etapami gazyfikować gminę. Prowadzimy już rozmowy z dostawcą gazu - mówi Gromala.
Za mało nowych kotłów
Gmina Kamionka Wielka też odwoła się od kary nałożonej przez WIOŚ. Wójt przypomina, że Kamionka, jako jedna z pierwszych gmin w powiecie przyjęła program gospodarki niskoemisyjnej. Sekretarz gminy Krystyna Homoncik uważa, że Kamionka została ukarana za to, że wymieniła mniej starych pieców CO, niż to zakładał z góry narzucony plan.
Od 2013 do 2015 roku zdecydowało się na to, na własny koszt 40 osób. Gmina chwali się, że jest w 70 proc. zgazyfikowana, a to jest proekologiczne działanie.
Gmina Grybów też nie zgadza się z nałożoną karą, ale jak powiada zastępca wójta Andrzej Poręba raczej nie będzie się ona odwoływała od decyzji WIOŚ.
Kiedy inspektorzy przeprowadzali kontrolę gmina była trakcie uchwalania planu gospodarki niskoemisyjnej.