Fot. 123RF
Jakie jest prawdopodobieństwo, że facet, który ci się podoba, urodził się w ten sam dzień, co ty? Nigdy nie byłam dobra ze statystyki, ale szybko obliczyłam, że znikome. I właśnie ten zbieg okoliczności, fakt, że oboje mamy urodziny tego samego dnia, wydawał mi się na tyle znaczący, by zechcieć bliżej poznać z pozoru nieśmiałego kolegę z pracy - informatyka z końca korytarza.
Gdy po raz pierwszy piekłam tort na nasze wspólne urodziny, prawie się nie znaliśmy, a ja wyobrażałam sobie, że on jest jak Clark Kent - skromny okularnik, który pod koszulą skrywa żelazne mięśnie i odwagę.
Ja w tej historii miałam być Lois Lane - dziennikarką z charakterem. Dziś już wiem, że wiele się nie pomyliłam. Za nami kolejne 7 tortów urodzinowych, tort ślubny i 2 torty dla naszego dziecka. Ale tamten pierwszy wspólny tort zawsze pozostanie tym najważniejszym.
Tort obowiązkowo musiał być z truskawkami. Kto obchodzi urodziny w sezonie truskawkowym, nie może mieć innego tortu - tak uważam. Domowy tort zdradza swoje amatorskie wykonanie. Biszkopt bywa krzywo przekrojony, warstwa kremu różnej grubości, a przez to cała konstrukcja nierówna. Na szczęście tortowi nie można odmówić smaku, który gwarantuje staroświecki, maślany krem. I truskawki. One są jak... wisienka na tym torcie.
Nagi tort z truskawkami i kremem maślanym
Biszkopt:
4 jajka w pokojowej temperaturze, 4 łyżki mąki pszennej, 4 łyżki drobnego cukru.
Białka oddzielić od żółtek i ubić mikserem na sztywną pianę. Następnie dodawać do nich po łyżce cukru oraz po jedynym żółtku i mieszać łyżką. Stopniowo dodawać mąkę i wszystko delikatnie połączyć. Ciasto wylać do tortownicy wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą. Piec 25 minut w 180 st. C. Wystudzić, a potem przeciąć na dwa blaty.
Maślany krem do tortu:
4 żółtka, pół szklanki cukru pudru, 400 g masła, łyżeczka ekstraktu waniliowego.
Żółtka utrzeć z cukrem, aż po-wstanie jasny i kremowy kogel-mogel. Następnie po kawałeczku dodawać miękkie masło. Cały czas ucierać mikserem na niskich obrotach. Pod koniec dodać wanilię. Wstawić do lodówki.
Blaty biszkoptu nasączyć mieszaniną 1 łyżeczki cukru pudru, 2 łyżek wody różanej i kieliszka wódki. Dolny biszkopt posmarować połową masy i ułożyć na niej świeże truskawki bez szypułek. Przykryć drugim blatem i na niego również dać krem i owoce. Boki tortu pozostawić nagie.