W gminie Świdnica certyfikaty o przyznaniu stypendiów wręczono 49 uczniom lub studentom. Wszyscy to mieszkańcy gminy. Musieli oni też uzyskać dobre oceny w nauce oraz być aktywni
Najmłodsi, uczniowie szkoły podstawowej dostaną miesięcznie po 83 zł netto czyli do ,,ręki”, ich starsi koledzy z gimnazjum po 100 zł, uczniowie szkół średnich po 116 zł, a studenci po 166 zł. Pieniądze uczniom będą wypłacane przez 10 miesięcy, a studentom przez 9 miesięcy. - To wynika z okresu nauki - usłyszeliśmy w Urzędzie Gminy w Świdnicy.
Bo właśnie urząd gminy zdecydował się na stworzenie systemu stypendiów naukowych na rok szkolny i akademicki 2016/2017. O tym, komu przypadną pieniądze zaproponowała komisja oświaty, kultury, zdrowia i spraw społecznych, a propozycje te zatwierdził wójt Adam Jaskulski. Ariza Jaz zastępca wójta powiedziała nam, że wnioski w sprawie przyznania stypendiów zgłaszają sami zainteresowani. Warunkiem jest to, by w przypadku szkoły podstawowej i gimnazjum byli to uczniowie placówki w Świdnicy a szkół ponadgimnazjalnych i studentów mieszkańcy gminy. Wnioski trzeba było złożyć do 30 września br. Na rok szkolny 2016/17 wniosków złożono 58, a pieniądze dostanie 49 osób.
Ariza Jaz, która była członkiem komisji opiniującej wnioski powiedziała nam, że o ocenie decydowały nie tylko wyniki w nauce, ale też aktywność ucznia czy studenta w życiu szkoły i uczelni. Tu w grę wchodziły olimpiady oraz inne forma rywalizacji.
Certyfikaty o przyznaniu stypendiów uroczyście wręczył w środę w Zespole Szkół w Świdnicy wójt gminy Adam Jaskulski. Wójt powiedział nam: - Jesteśmy dumni z naszych uczniów i studentów. Certyfikaty wręczyliśmy 49 młodym osobom, w tym sporej grupie uczniów szkół średnich i studentów. To oznacza, że doskonale radzą sobie oni w Zielonej Górze i innych miastach, ale też to, że nasze gimnazjum uczy na bardzo wysokim poziomie. Inaczej przecież jego absolwenci nie uzyskiwaliby tak dobrych ocen. Stąd moje wątpliwości co do planów likwidacji gimnazjów.
Wójt Jaskulski zwrócił też uwagę, że Świdnica w porównaniu z innymi samorządami, chociażby Zieloną Górą, funduje zdecydowanie więcej stypendiów. - Tym sposobem chcemy zachęcać naszych młodych mieszkańców do nauki, podnoszenia wiedzy, co pewnie też zaowocuje zdobyciem dobrze płatnej pracy w przyszłości. A więc nasi mieszkańcy pozostaną w Świdnicy lub Zielonej Górze a nie wyjadą za granicę. To też niebywale ważne - podkreślił wójt Jaskulski.
Teresa Przykuta, nauczyciel i radna gminy a jednocześnie przewodnicząca komisji oświaty powiedziała nam: - Od wielu lat współpracuję za samorządem gminy i mogę śmiało powiedzieć, że to co robimy dla wyrównania szans naszej wiejskiej młodzieży to perełka na tle innych samorządów. Chociażby dlatego, że na stypendia przeznaczamy znacznie większe pieniądze niż inne, sąsiednie samorządy.
Nasza rozmówczyni dodała, że dzięki dodatkowym pieniądzom, uczniowie i studenci mogą rozszerzać swoje zainteresowania, kupować książki i inne pomoce naukowe, poszerzać swoją wiedzę. - Stypendia doskonale się sprawdzają, co potwierdzają moje rozmowy z rodzicami uczniów i studentów - przekonywała radna Przykuta.