Najlepsze Zajęcia z Przedsiębiorczości na Politechnice Białostockiej. Znamy laureatów (zdjęcia)
Trzeba mieć szeroki zasób wiedzy i dużą kreatywność – mówi Monika Jaromek z IV LO. To ona wraz z koleżankami: Katarzyną Strycharską i Patrycją Płońską zwyciężyły w etapie regionalnym konkursu Najlepsze Zajęcia z Przedsiębiorczości, organizowanym przez Politechnikę Białostocką.
Do konkursu zgłosiło się 31 drużyn z podlaskich szkół średnich. Spośród nich jury wybrało 10, które wzięły udział w zmaganiach na Wydziale Inżynierii i Zarządzania PB.
Komisja konkursowa dokonywała wyboru oceniając rozwiązanie zadania przygotowanego przez Studenckie Forum Business Centre Club. Studenci stworzyli case study – opisali przypadek nowoczesnej, znanej siłowni i klubu sportowego „Fit not Fat”. Placówka ma stałe grono klientów, zakupiła właśnie własną siedzibę, oferuje nietypowe usługi, a jej skarbem jest Julia - charyzmatyczna mistrzyni fitness i trenerka personalna. Julia jest bohaterką kursów treningowych online. Zadaniem uczniów było przygotowanie kampanii, która sprzeda kurs Julii, opracowanie analizy SWOT i strategii komunikacji oraz kanałów marketingowych w nowych mediach z uwzględnieniem cross marketingu.
Te drużyny, które zrobiły to najlepiej, zmierzyły się po raz kolejny w piątek. Drużyny przez półtorej godziny rozwiązywały kolejne zadanie. Tym razem dotyczyło ono młodego fotografa. Drużyny miały za zadanie określić profil jego działalności, klientów, zaplanować pracę i działania promocyjne. Następnie w ciągu pięciominutowej prezentacji o najważniejszych założeniach opowiadały kapitule.
– Ciekawe jest to, że młodzież w tym wieku potrafi już wykazywać przedsiębiorcze myślenie. A my tak ułożyliśmy zadanie, by mogli przy jego rozwiązywaniu brać pod uwagę swoje zainteresowania, swoje pasje. I żeby w taki sposób definiowały ten przyszły biznes fotografika-pasjonata, by ich porady, ich kierunek myślenia był związany z tym, na czym się znają, co wiedzą. A dzięki temu mogą wskazywać nieszablonowe rozwiązania do prowadzenia działalności– dr Romuald Ziółkowski, przewodniczący kapituły.
Zwyciężyła drużyna z Liceum Ogólnokształcącego nr 4 w Białymstoku. To Monika Jaromek, Katarzyna Strycharska, Patrycja Płońska.
– Zadaniem fotografa było wyspecjalizowanie się w jednej dziedzinie, czyli w jakiejś sesji, która pozwoliłaby mu kreować się i spełniać. My wybrałyśmy mu duże imprezy, które pozwalają na różnorodność, uczą pracy w różnych warunkach – opowiada o wspólnym pomyśle Monika.
– W takich sesjach może się tam wykazać, spełniać się, wykazać się kreatywnością odnośnie ustawienia osób, odnośnie tła, pleneru, oświetlenia – dodaje Kasia. A Patrycja podkreśla, że jeśli fotograf wyspecjalizuje się w obsłudze imprez, nie będzie musiał bać się sezonowości pracy: –Urodziny, chrzty, śluby. Takie imprezy są przecież przez cały rok. Każdy weekend więc mógłby mieć zajęty. A poza tym te sesje nie wymagałyby specjalnego studia, nie musiałby inwestować – przekonuje.
Jednak samo zaplanowanie pracy fotografa to nie wszystko. Trzeba było przecież jeszcze przekonać kapitułę do swoich pomysłów. Jak im się to udało? – Może sposobem, w jaki przedstawiłyśmy naszą pracę? Może tym, że miałyśmy pozytywną energię, że weszłyśmy z uśmiechem? No i tym, że byłyśmy pewne tego, co mówimy – zastanawiają się dziewczyny.
Teraz przed nimi kolejne zadanie, już w finale ogólnopolskim, który odbędzie się także w Białymstoku - na Wydziale Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej 13 kwietnia.