Najważniejsze okręty Drugiej Rzeczypospolitej

Czytaj dalej
Wiktor Porembski

Najważniejsze okręty Drugiej Rzeczypospolitej

Wiktor Porembski

Dwa duże nowoczesne niszczyciele typu „Grom”. Dwa nieco starsze typu „Wicher”. Dwa okręty podwodne klasy „Orzeł” i trzy klasy „Wilk”. I właściwie na tym się kończyła realna siła MW

W przededniu wojny z Niemcami rzeczywista siła polskiej marynarki opierała się na czterech niszczycielach i pięciu okrętach podwodnych - na pozostałą część floty składało się m.in. sześć trałowców, stawiacz min „Gryf”, dwie kanonierki i różne niewielkie jednostki patrolowe, pomocnicze oraz szkolne. W 1939 r. najsilniejszymi okrętami bojowymi w Marynarce Wojennej RP były dwa wprowadzone do służby od 1937 r., zbudowane na polskie zamówienie w Wielkiej Brytanii, niszczyciele typu „Grom” - w tym słynna „Błyskawica”. Do tego RP dysponowała dwoma nieco starszymi i mniej imponująco uzbrojonymi niszczycielami: „Wichrem” i „Burzą”, zbudowanymi na przełomie lat 20. i 30. we Francji. Między niszczycielami typu „Grom” i „Wicher” istniała spora dysproporcja - jednostki tego drugiego typu miały m.in. sporo słabsze działa główne i marną obronę przeciwlotniczą. Podobnie rzecz miała się z okrętami podwodnymi - wprowadzone do służby w 1939 r., budowane na zamówienie MW w Holandii „Orzeł” i „Sęp” były nowoczesnymi jednostkami nieodbiegającymi od światowych standardów. Ale na ich tle pozostałe trzy okręty podwodne - ORP „Wilk”, „Ryś” i „Żbik” - będące w rzeczywistości podwodnymi stawiaczami min, a nie jednostkami torpedowymi, wypadały blado.

Na Bałtyku polska Marynarka Wojenna nie miała właściwie żadnych szans na udaną konfrontację z Niemcami. Dlatego 30 sierpnia 1939 r. zapadła decyzja o realizacji planu „Peking” - trzy niszczyciele ORP „Burza”, „Błyskawica” i „Grom” wypłynęły z Gdyni i wzięły kurs na Wielką Brytanię. Dzięki temu wszystkie trzy okręty miały możliwość wzięcia udziału w bardziej wyrównanej morskiej wojnie z Niemcami u boku Royal Navy. W październiku dołączył do nich po brawurowej, legendarnej ucieczce jeszcze ORP „Orzeł”.

Wiktor Porembski

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.