Naprotechnologia miała zastąpić in vitro. Rządowy program może nie przynosić oczekiwanych efektów

Czytaj dalej
Fot. Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
RED

Naprotechnologia miała zastąpić in vitro. Rządowy program może nie przynosić oczekiwanych efektów

RED

Od dłuższego czasu nie ma informacji o efektach wprowadzonego przez rząd PiS programu kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego dla niepłodnych par, który miał zastąpić finansowanie in vitro. Czy rząd robi to celowo, bo naprotechnologia nie przynosi efektów?

W zamian za wprowadzony przez PO 3-letni program finansowania in vitro rząd PiS wprowadził nowy „Program kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego w Polsce na lata 2016–2020", który ma kosztować 99,9 mln złotych.

Czytaj też: Brakuje psychoterapeutów dziecięcych. Ministerstwo Zdrowia wie jak temu zapobiec?

Na początku działania programu rząd PiS przedstawiał jego wynik. Jeszcze w 2018 roku informowano o tym, że spośród 600 par zakwalifikowanych do programu, 70 udało się zajść w ciąże.

Ostatnio jednak, jak informuje "Rzeczpospolita", danych o efektach programu nie ma. Zdaniem dziennika PiS zmodyfikował go, by nie musieć już kontrolować liczby ciąż.

Igor Radziewicz-Winnicki, były wiceminister zdrowia i autor programu in vitro w rozmowie z "Rzeczpospolitą" stwierdza, że brak informacji ze strony rządu o liczbie ciąż ma na celu ukrycie nikłych efektów programu.

Sprawdź też: Zbierają pieniądze na remont mieszkania, by stworzyć sterylne warunki dla Ignasia, którego czeka przeszczep szpiku

– Trudno, by ten program pomagał, bo nie ma w nim żadnego leczenia i wykonuje się samą diagnostykę, a od tego nie zachodzi się w ciążę

– tłumaczy w rozmowie z dziennikiem.

Interesujesz się zdrowiem? Tu znajdziesz najważniejsze informacje:
Interesujesz się zdrowiem? Tu znajdziesz najważniejsze informacje

RED

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.