Nasi Ormianie święta obchodzą dwa razy

Czytaj dalej
Mateusz Bolechowski

Nasi Ormianie święta obchodzą dwa razy

Mateusz Bolechowski

W Polsce spędzą święta po raz drugi. Rodzina Khachatryan – Geworg – stomatolog, jego żona Rozanna (wykładowca) i synowie – Hovsep i Boris (chłopcy są świetnie zapowiadającymi się szachistami) do Suchedniowa przyjechali z dalekiej Armenii. To już szósta ormiańska rodzina w miasteczku.

Podkreślają, że Armenia to pierwszy kraj na świecie, który przyjął religię chrześcijańską już w 301 roku, za panowania króla Trdata, a Ormianie na polskich ziemiach żyją od 650 lat. Należą do Kościoła Apostolickiego, którego głową jest obecnie Garegin II. Zgodzili się nam opowiedzieć, jak w ich ojczyźnie obchodzi się Boże Narodzenie i Nowy Rok. – W Polsce przede wszystkim zaskoczyły nas świąteczne potrawy; barszcz, zupy – u nas się ich nie jada. Podobne jest za to ciasto z makiem – mówi pani Rozanna.

 
Boże Narodzenie obchodzą... dwa razy i jedzą pstrąga zamiast karpia. Jak Ormianie z Suchedniowa spędzają święta.

Pozostało jeszcze 73% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mateusz Bolechowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.