Nasz codzienny bydgoski rower miejski
Bydgoszcz doczeka się systemu roweru miejskiego czwartej generacji? Nie każdy rowerzysta tego jednak oczekuje.
W ponad sześćdziesięciu polskich miastach działają już systemy rowerów miejskich. Które wypadają najlepiej, a które muszą poprawić swoje działanie?
Bydgoska rowerowa spółka Dadelo po raz drugi przeanalizowała systemy rowerów miejskich, biorąc pod uwagę 38 polskich miast i 39 systemów (w stolicy funkcjonują dwa). Pod ocenę trafił również Bydgoski Rower Aglomeracyjny. Jak wypadł? Źle nie jest, ale do najlepszych trochę nam jednak brakuje, a czołówka nam ucieka.
Jakie kryteria brano pod uwagę przy ocenie miejskich rowerów? To między innymi długość sezonu rowerowego, liczba mieszkańców na rower, zagęszczenie stacji rowerowych, opłaty za wynajem, odsetek mieszkańców zapisanych do systemu, ale także długość dróg rowerowych i liczba stacji napraw.
Ile przypada głów na jeden rower?
W klasyfikacji ogólnej nasze miasto znalazło się na pozycji 16., razem z Kaliszem i Szczecinem, zdobywając 229 punktów. Pierwsza trójka to Warszawa (301), Kołobrzeg (289) i Łódź (276 punktów).
Przeczytaj ciąg dalszy artykułu...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień