Natasza Urbańska, choć czasem przegrywa, nigdy się nie poddaje
Ponieważ za młodu uprawiała gimnastykę artystyczną, potrafiła ciężko pracować. Dzięki temu została największą gwiazdą musicalową w Polsce. Gorzej jej poszło, gdy postanowiła być piosenkarką. Internetowy hejt o mało nie złamał jej kariery.
Jeszcze do niedawna było o niej cicho w mediach. To się jednak już zmieniło - w lutym zobaczyliśmy ją w kontrowersyjnym filmie „365 dni”, a teraz pracuje nad swoją nową płytą, która ma zawierać piosenki utrzymane w duchu... nowoczesnego bluesa. To oznacza, że nadal ma apetyt na nowe wyzwania.
- Może ludzie z zewnątrz myślą, że skoro gram, śpiewam i prowadzę markę modową, to jestem przebojowa. Z mojej perspektywy tak to nie wygląda. Nikt nie wie, jak dużo pracy musiałam włożyć w to, by znaleźć się w tym miejscu, w którym jestem teraz. Wiele razy dostałam po głowie. Chcę dalej walczyć o swoje marzenia - deklaruje w serwisie Plejada.
Urodziła się w Warszawie w rodzinie wojskowego. Tata był silną osobowością i miał autorytet na każdym polu. Potrafił jednak okazać poczucie humoru i wspierał od początku Nataszę w jej dążeniach. Jej pierwszą pasją była gimnastyka artystyczna.
W dalszej części tekstu dowiesz się m.in., w jakis sposób Natalia została aktorką i piosenkarką.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień