Nauczyciele tracą pracę, uczą w kilku szkołach albo odchodzą na emeryturę. A MEN wini... niż
Prawie 6,5 tysiąca nauczycieli w kraju straciło pracę - podaje ZNP. To, że są zwolnienia, przyznało nawet MEN, ale winą obarcza niż demograficzny.
Jak wynika z najświeższych danych Związku Nauczycielstwa Polskiego, w całym kraju 6,5 tys. nauczycieli odeszło z pracy na skutek zwolnienia lub nieprzedłużenia umowy o pracę.
Takie dane podał kilka dni temu Sławomir Broniarz, prezes ZNP. Podkreślił, że są to dane niepełne, bo z około 70 proc. szkół w Polsce, ponieważ reszta odmówiła przesłania informacji.
W regionie, zdaniem związkowców, również nie ma powodów do optymizmu. Jak wylicza ZNP, w Kujawsko-Pomorskiem z pracą w szkole od września pożegnało się w sumie 439 nauczycieli. W tej grupie jest 193 nauczycieli gimnazjalnych.
- Ubolewamy nad tym, że pojawiła się nowa kategoria nauczyciela - nauczyciel wędrujący - tłumaczy prezes ZNP. - Dostęp uczniów i rodziców do takiego nauczyciela jest siłą rzeczy ograniczony. Nauczyciel myśli o tym, aby zdążyć z jednej szkoły do drugiej, zamiast skupiać się na jakości nauczania.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień